Strona 580
Tom III
[Uwaga] 3: Gdy mówiły: „Obskakujemy ich zewsząd”, wyraziły to znakami na zewnątrz.
[Uwaga] 4: Gdy pod rozkazem zażądano odpowiedzi na pytanie, o jakich to myślały spotkaniach, odpowiedziały, że chodzi o spotkania „w pobożnych miejscach”. Zapytane na nowo, czy zawierały się w tym i miejsca zakonne, odpowiedziały: „Gdzie nie rozróżnia ustawa, my też nie musimy rozróżniać”[1135].
Tymczasem nalegając na opuszczenie opętanego, mnożono modły i ponawiano egzorcyzmy[1136].
3. SPRAWOZDANIE Z OPĘTANIA SZATAŃSKIEG O ZA POŚREDNICTWEM CZARÓW I Z UWOLNIENIA OD NIEGO PANNY TEODORY COSTA Z VELLETRI[1137]
(OOCC V 680 — 694; data: 1841)
[366] 1. Pod koniec ubiegłego lipca i w początkach sierpnia[1138] przebywałem w domu misyjnym w Albano: udałem się tam na przesłuchanie w procesie Sługi Bożego, misjonarza apostolskiego, ks. kanonika Kaspra Del Bufalo[1139].
[366a] Wtedy to pewnego dnia pod wieczór przybył do mnie p. Jan Brandani z Velletri, prosząc o udanie się doń i przesłuchanie jego matki i kilku nie znanych mi osób. Były to: Teodora [Vincenza] Costa z Velletri, jej matka i — jak mi się zdaje — jedna lub kilka innych kobiet. Powiedziały mi, że są w przejeździe, powracają z pielgrzymki do Matki Boskiej z Genazzano[1140] , dokąd udały się w nadziei, że Najśw. Dziewica uwolni Teodorę Costa od czarów. Opowiedziały mi też wiele szczegółów dotyczących rzeczonej Teodory. Mówiły między innymi, że w czasie pielgrzymki do wspomnianego sanktuarium, gdy się już znajdowały blisko niego, Teodora wyrzuciła przez usta takie przedmioty Jakich się zwykło używać do czarów. Przedmioty te zostały mi pokazane.
[1135] Znana zasada prawników: Ubi lex non distinguit nec nos.
[1136] Na tym urywa się tekst, który miał być kontynuowany, jak zdaje się wskazywać dziesięć czystych stron zeszytu. Wszak wiadomo, że złe duchy opuściły wreszcie opętanego kapłana. Zob. nr [361f].
[1137] Autograf Pallottiego obejmujący 12 stron. Jak wynika z samego tekstu, opis egzorcyzmów rozpoczętych dnia 30 października ukończony został 11 listopada 1841 roku.
[1138] Rozumie się tegoż roku 1841.
[1139] O świętym Del Bufalo zob. Wyb. I 125 przyp. 2. Pallottiego łączyła z nim głęboka przyjaźń. — Dom w Albano stanowi dotąd siedzibę Misjonarzy Najdroższej Krwi.
[1140] Sanktuarium Matki Bożej Dobrej Rady, będące pod opieką Augustianów, leży w Genazzano oddalonym od Rzymu 46 km.