Strona 530
Tom III
22. Kto bardziej niż inni troszczy się o zbawienie dusz, więcej od innych szerzy szacunek do Chrystusowego kapłaństwa.
23. Kto bardziej niż inni troszczy się o zbawienie ludzi, więcej od innych szerzy szacunek do Zastępcy Jezusa Chrystusa.
24. Kto bardziej niż inni troszczy się o zbawienie ludzi, więcej od innych szerzy szacunek należny biskupom.
25. Kto bardziej niż inni stara się o zbawienie dusz, więcej od innych przyczynia się do budzenia szacunku do kapłanów i sług ołtarza w Kościele Chrystusa.
26. Kto bardziej niż inni stara się o zbawienie dusz, więcej niż inni przyczynia się do szerzenia czci i szacunku do Najśw. Ofiary, do sakramentów świętych, do głoszenia słowa Bożego, do odpustów i innych skarbów duchownych, które Chrystus powierzył swemu Kościołowi.
27. Kto bardziej od innych troszczy się o zbawienie dusz, popiera więcej niż inni bezpieczny stan panujących.
28. Kto więcej niż inni stara się o zbawienie ludzi, ten bardziej niż inni przyczynia się do szczęścia narodów.
29. Kto bardziej niż inni dba o zbawienie ludzi, więcej od innych szerzy pokój i zgodę w rodzinach.
30. Kto bardziej od innych stara się o zbawienie ludzi, przecenniejszą od wszystkich śmiercią zakończy swe życie.
31. Kto bardziej od innych troszczy się o zbawienie dusz, ten w chwili swej śmierci spotka się z większym miłosierdziem [Bożym].
32. Ten, co więcej od innych troszczy się o zbawienie dusz, w dniu ostatecznym sądu będzie wśród wszystkich ludzi najbardziej uczczony.
33. Kto więcej od innych dba o zbawienie dusz, ten będzie szczęśliwszy od wszystkich w przybytku wiecznej chwały.
4. [WYJĄTKI Z DZIEŁK A O BOGU-MIŁOSCI NIESKOŃCZONE J][991]
(Oryginał z roku 1849; przekł. z wydania z 1936)[992]
BÓG-MIŁOSC NIESKOŃCZONA[993]
[351] [Słowo wstępne św. W. Pallottiego]
Do wszystkich wiernych, braci w Panu naszym Jezusie Chrystusie.
[351a] Nikt nie może odnieść pożytku z cennego jakiegoś przedmiotu, jeżeli nie zna wartości i użyteczności, jakie można mieć z niego dla
[991] W tym dziale Pism Pallottiego niepodobna pominąć pozycji, która niby ukryta perła spoczywała wśród Jego rękopisów, jakby niedostrzeżona przez pierwszych współtowarzyszów Świętego. Uderzający jest też fakt, ie dziełka o Bogu-Miłości Nieskończonej nie wspominają liczne życiorysy Świętego i nie włączają do życiowych dzieł Pallottiego. Nie wyszczególnia dziełka nawet pierwszy włoski życiorys pisany przez benedyktyna bpa Ludwika Vaccariego, a wydany przez ks. Orlandiego (tak pisze ks. A. Faller, Got die Unendliche Liebe, Rzym 1948, s. 19, przyp. 17). Od siebie dodajemy, że nie wspomina o dziełku sam ks. Hettenkofer w swej Historii z 1935 roku, choć w tym czasie musiał przygotowywać wydanie samego dziełka, opublikowanego w roku następnym (Iddio l`Amore Infinito, Rzym 1936), choć w Historii wyszczególnia drobniejsze Pisma z tego dramatycznego okresu życia Pallottiego rok 1849). Coś podobnego stwierdzamy i u ks. J. Franka, opisującego w II tomie słynnej biografii czteromiesięczny pobyt Świętego w Kolegium Irlandzkim, gdzie omawiane dziełko powstało.
Ta pełna teologicznej głębi praca o miłości Bożej powstała dopiero po daremnych staraniach Świętego, by temat opracował jakiś liczący się pisarz teolog (ks. W. Michettoni, o którym Wyb. I s. 136 i A. Faller, dz. cyt., s. 14—17), a powstała w chwilach rewolucyjnej grozy, w ciszy Kolegium Irlandzkiego przy Agata dei Goti, powiedzieć można — na kolanach. To, co Święty pisał o Miłości na modlitwie, przekazał do rozważania nie tylko duchownym, ale wszystkim wiernym: wszystkim bowiem radzi, by pogrążali się codziennie w rozważaniach na temat Miłości Nieskończonej; przy czym jawi się Świętemu wzniosły obraz „ojca rodziny” czytającego najbliższym te rozważania (zob. tekst nru [451c].
O tej Miłości pisze Pallotti na tle podstawowych prawd wiary zawartych w Credo. Tak pojęta praca zakrojona była na większą skalę, ale Święty zasadnicze sprawy opracował tylko w powiązaniu z częścią Składu Apostolskiego (prawdy o stworzeniu i o Wcieleniu Słowa Przedwiecznego), ujmując rzecz w serii 31 modlitewnych rozmyślań. Niezmierna szkoda, że pilne zajęcia i bliska już śmierć nie dozwoliły na opracowanie dalszych serii medytacji o Miłości w powiązaniu z resztą Składu Apostolskiego, tj. z Miłością objawiającą się w dziele odkupienia, z Osobą i działaniem Ducha Świętego, i pozostałych artykułów wiary.
Podajemy tu tylko wyjątki — dające jednak pewne wyobrażenie o głębi i namaszczeniu opracowanej części pracy Bóg-Miłość Nieskończona.
[992] Autograf Pallottiego, pisany bardzo drobnym pismem na 76 kartkach wymiaru 9,5 x 13,5 cm.
[993] Iddio l`Amore Infinito, brevi considerazioni del Ven. Vincenzo Pallotti, ed cura G. Hettenkofer, Roma 1936, in 16-mo, stron 118.