Strona 457
Tom III
danej miejscowości. A co do misji pragnąłbym, aby była raczej krótka, by nie doprowadzała do znudzenia; każdy jednak niech się dostosowuje do [danej] potrzeby.
[311c] W konferencjach duchownych, głoszonych publicznie lub też prywatnie dla większej liczby uczestników, należałoby omawiać jakąś myśl z dzieła Tomasza a Kempis[783] i kończyć ją opowiadaniem z życia jakiegoś Świętego lub innym faktem od powiadającym omawianemu przedmiotowi[784].
[31 Id] Aby Stowarzyszenie (Congregazione), jakie ma się utworzyć dla ludu, nie było daremne, trzeba je najpierw założyć i zapoczątkować, po czym postarać się o wydanie polecenia, by wszyscy się doń przyłączyli, a gdyby się nie znalazło dość kandydatów, zlecić sprawę Jezuitom albo, itd., aby je założyć tam, gdzie są ich konwenty; a co do prowadzenia nauki wiary, należałoby wprowadzić metodę św. Karola Boromeusza[785] , itd.
[312] Duch pobożności [dokument II]
[312a] 1. Założyć Związek świątobliwych duchownych, aby świętymi napełnić domy ludzi świeckich[786].
2. Przystąpić do Związku może każdy, kto zechce.
3. Związek ma mieć przełożonego[787] , w obecności którego dwa razy w tygodniu odbywać się będą w odpowiednim miejscu konferencje ascetyczne.
4. W Związku obowiązywać będzie pewnego rodzaju nowicjat.
5. Składanie ślubów pozostawi się do woli każdego, a składać się je będzie od jednej uroczystości do drugiej (5a). Przed ponowieniem ślubów czy decyzją co do ich ilości należy odprawić przez trzy dni zamknięte rekolekcje, w czasie których dyrektor wygłosi codziennie[788] konferencję.
[783] Mowa oczywiście o dziełku Naśladowanie Chrystusa.
[784] Następuje w tekście zdanie wtrącone, oddzielone kreską: „Zanim zostanę księdzem, pragnąłbym konferencje rozpoczynać w czwartkowe poranki dla studentów; wieczorem zaś w dni świąteczne dla pracowników ale za zgodą ojca duchowego”.
[785] Karol Boromeusz (1538—1584), słynny kardynał XVI wieku, kanonizowany w roku 1610. Pallotti proboszczom współpracującym ze Zjednoczeniem zaleca prowadzić nauczanie religii w parafiach według zasad tego wielkiego Męża Kościoła. Zob. Wyb. I s. 298 nr [219].
[786] Przy a Galia był m. in. Związek Księży Świeckich (zob. przyp. 101), odnowiony w pierwszej dekadzie XIX wieku przez Kaspra Del Bufalo i późniejszego kard. Odescalchiego. Pallotti znał ten Związek jeszcze jako kleryk. Problemy, jakie tam widział, być może skłoniły go do opracowania szkicu Związku Księży według swego planu. Że był to tylko szkic, wynika z różnych jego punktów, w szczególności z numerów 3, 6, 16.
[787] To, co tu projektuje młody Pallotti, kojarzy się z ideą św. Augustyna, który w swej diecezji wprowadził życie wspólne duchownych na podobieństwo życia mnichów. Idea wspólnot kapłańskich, szerzona przez gorliwych biskupów i księży w Kościele, wypłynęła znów za naszych czasów w dokumentach Vaticanum II.
[788] „codziennie” — dod. późn.