Strona 286

Tom III

posiadania w takiej pełni, jak to koniecznie powinno być u mnie i u wszystkich kapłanów, stosownie do potrzeb wszystkich dusz teraźniejszych i przyszłych na całym świecie, itd. O§O.

A jeżeli nie zechcesz dokonać we mnie takiego cudu miłosierdzia, niech będzie błogosławiona, chwalona i wywyższona Twa sprawiedliwość miłosierna bez granic, a i swą sprawiedliwością tak miłosierną i mądrości pełną weźmij zadośćuczynienie we mnie, ode mnie, przeze mnie dla czci Twojej [choćby za cenę] mego bezmiernego, nieskończonego i wiecznego upokorzenia oraz bezmiernych, nieskończonych i wiecznych katuszy, jednakże bez utraty Twej łaski i miłości wiecznej, nieskończonej, itd. O§O. Jam nędza, jam grzesznik i człowiek grzechu [por. 2 Tes 2, 3].

Jam nędza, jam ślepota, jam istna nagość! Jam zły bezgranicznie i w stopniu najwyższym! Jam wszelkie zło, prawdziwe i jedyne zło!

Boże mój, Miłosierdzie moje [por. Ps 58, 18]!

[231e] Rytuał

Moc rozgrzeszania to ogromnie wielka i pożyteczna władza! Wypada korzystać z niej z największym oddaniem, z najwyższą starannością i jak najbardziej gorliwie.

Boże mój, Miłosierdzie moje, o jakżem nieszczęsny! Ty wiesz, że im obficiej udzielałeś mi swych darów, tym bardziej byłem Ci niewdzięczny i tym więcej nadużywałem Twych darów. I tak któż kiedykolwiek może pojąć, jak bardzo nadużywałem władzy rozgrzeszania z powodu braku dbałości, staranności, gorliwości i wszystkich cnót? Ileż to razy nie korzystałem z niej jak mogłem i jak winienem był dla chwały Twej i zbawienia dusz! A ile razy stosując tę władzę nie powodowałem owocnych następstw, jak to winienem był czynić dla chwały Twojej i dla zbawienia dusz!

Ileż to cnót i ileż więcej wykonałyby dusze dobrych uczynków, które wskutek mej winy wykonane nie były! O ileż to wad, grzesznych nałogów, grzechów powszednich i śmiertelnych byłoby zniweczonych czy udaremnionych, gdy tymczasem mnożyły się one wskutek mej winy, wskutek mego niedbalstwa, wskutek braku gorliwości, staranności, zaangażowania, cierpliwości, miłości, pokory, łagodności i wskutek braku działania. O mój Boże, któż pojmie moje grzechy, któż to pojmie? [por. Ps 18, 13]. O Boże mój, Boże mój, zniwecz mnie, uni-cestwij mnie na drodze najgłębszego i wiecznego mego poniżenia oraz na drodze najwyższych, wieczystych i bezmiernych katuszy — bez pozbawienia mnie [jednak] Twej łaski i Twej wiecznej a nieskończonej miłości — a wszystko to dla zadośćuczynienia dla czci Twojej i wszystkich Twych nieskończonych, bez granic miłosiernych przymiotów[409].

[409] „nieskończonych, bez granic miłosiernych przymiotów” – dod. późn.