Strona 262
Tom III
odbicie całej Jego Istoty było tym, co stanowi naturalny czynnik konstytutywny duszy, zgodnie z naturą jej stworzenia.
[217b] O niewypowiedziane wynalazki nieskończonej Miłości! O Miłości, której nie znałem! O Miłości, której nie odpowiadałem! O Miłości, którą bez miary znieważałem, lekceważyłem i pogardzałem! O Miłości, tak przeze mnie bez miary zapomniana, [tak] świętokradzko deptana! O Miłości nieskończona, spraw, by Cię miłowano bez granic! O Miłości…, Miłości…, o nieskończone Miłosierdzie!
O moja najukochańsza Matko, Niepokalana Maryjo! Ty, która po Jezusie Chrystusie ponad wszystkich Aniołów i wszystkich Świętych miłowałaś Miłość nieskończoną i w stopniu niezmierzonym odpowiadałaś niewypowiedzianym zamiarom Boga-Stworzycielą, módl się i wstawiaj za mną, bym od tej chwili zaczął na zawsze poznawać Miłość nieskończoną i abym żył odpowiadając jak najdoskonalej niewypowiedzianym zamiarom Boga, mojego Stworzyciela.
54. [PROŚBA O SUROWEGO KIEROWNIKA DUCHOWEGO. OD UZNANIA SWEJ NIEGODNOSCI — DO PEWNOŚCI O SWYM POSŁANNICTWIE]
(Lumi — 24, t. I, s. 212 —217; lata 1840—1842)
[218] Boże mój, pragnę teraz i zawsze od całej wieczności i przez całą wieczność, w każdym z nieprzeliczonych momentów, w łączności z wszystkimi stworzeniami przeszłymi, obecnymi, przyszłymi i możliwymi, a wszystkimi bez końca mnożonymi, i wraz z Najśw. Sercami Jezusa, Maryi, i wraz z Józefem, św. Piotrem z Alkantary[393] i wszystkimi Aniołami i Świętymi[394], ofiarowywać Ci w przeszłości i nadal wszystkie modlitwy i zasługi Jezusa i Najśw. Maryi, całego Kościoła Jezusa Chrystusa i wszystkich sprawiedliwych, jacy byli, są i będą aż do końca świata. [Pragnę to czynić] w celu dostąpienia daru, by wieść życie stale w najwyższej doskonałości, pod najbardziej surowym, ostrym i karnym kierownictwem człowieka pobożnego, który pragnąc widzieć mnie we wszystkim w pełni oczyszczonym, karałby mię surowo we wszystkim, nawet w dobrych uczynkach, jako zawsze niedoskonałych; d który, jako naprawdę przejęty pragnieniem oglądania mnie przez wieczność całą ubogaconego w zasługi i wyniesionego na najwyższe stopnie [chwały] w niebie, stosowałby po Bożemu i przemyślnie wszystkie możliwe sposoby upokarzania mnie zawsze i we wszystkim.
I aby – jako pełen szczerego pragnienia, bym ja, kapłan Chrystusa,
[393] Święty Piotr z Alkantary, hiszpański franciszkainin, odnowiciel zakonu (†1592).
[394] „wraz z Najśw. Sercami… Świętymi” – dod. późn.