Strona 231

Tom III

zła dawałem wszystkim [ludziom] zgorszenie; dlatego leżąc z twarzą zwróconą ku ziemi, za wyrządzone przeze mnie wszelkie zło i dane przeze mnie niezliczone zgorszenia błagam o przebaczenie:

[178b] 1) Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego;

2) Najśw. Maryję, Niepokalaną Matką Bożą;

3) wszystkich Aniołów Serafinów, Cherubinów, Trony, Panowania, Księstwa, Władze, Moce, Archaniołów i Aniołów Stróżów;

4) wszystkich świętych Patriarchów, Proroków, Apostołów, Ewangelistów, Niewinnych Młodzianków, Męczenników, Papieży, Biskupów, Doktorów, Kapłanów, Lewitów, Kleryków wszelkiego stopnia, Mnichów, Pustelników, Wyznawców, Dziewice, Wdowy i wszystkich Świętych, jakiegokolwiek stopnia, płci, grupy społecznej, stanu i zawodu;

5) dusze w czyśćcu cierpiące;

6) wszystkich sprawiedliwych, którzy są i będą aż do końca świata;

7) wszystkich biednych grzeszników, pyszałków, złośników, skąpców, rozpustników, złodziei, świętokradców, mścicieli i wszelkiego rodzaju zbrodniarzy, gdyż oni grzeszyli z winy mojej i nie nawracali się wskutek mego niedbalstwa;

8) wszystkich żydów, pogan, heretyków, schizmatyków, niedowiarków i wszystkich znajdujących się poza Kościołem, bo z mojej winy nie zostali katolikami[364].

[178c] 9) A ponieważ wszystkie pozostałe stworzenia nie obdarzone rozumem czy czuciem były, są i będą zawsze posłuszne swojemu Stwórcy istniejąc dla celów, dla których zostały stworzone — ja zaś nie żyłem nigdy zgodnie z celem, dla którego Bóg powołał mnie do bytu — przeto wszystkie błagam o przebaczenie, albo raczej wyznaję wobec wszystkich niezmierną swą winę, błagając Boga, by mi przebaczył przez wzgląd na nieskończone miłosierdzie swoje, na zasługi Pana naszego Jezusa Chrystusa oraz na zasługi i wstawiennictwo Najśw. Maryi, Aniołów i Świętych.

[179] 2. (8). W związku z następującymi słowami: „Dziś będziesz ze Mną w raju” [Łk 23, 43] — niech zechce mnie pobudzać:

[179a] 1) Do starannego rozważania prawdy, żem niegodny nieba, i to bez żadnego porównania bardziej niż wszyscy szatani i potępieńcy, w złości i liczbie mnożeni bez końca od całej wieczności i po wszystkie wieki w każdym nieskończenie małym momencie.

2) [Do rozważania prawdy], że wszystkie dusze, które zostały i będą jeszcze wykluczone z nieba, są i będą wykluczone z mej winy; wina zaś moja jest tak wielka, że — gdyby to było możliwe — byłaby w stanie pozbawić nieba niezliczoną liczbę dusz ludzkich.

3) Niech mię wspomaga w częstym ofiarowywaniu Najdroższej

[364] „bo z mojej winy… katolikami” — dod. poźn