Strona 162

Tom III

użyczyć mi światła do poznania siebie samego, mej nadzy i mej nie wdzięczności, oraz do zrozumienia, jak bardzo powinienem się wstydzić, patrząc na świętość życia i gorliwość o zbawienie dusz, jaka widoczna była i jest u innych, a szczególnie u świeckich niewiast i mężczyzn.

[141b] Daj mi, o Panie:

Dar szczerej gorliwości oraz nieugaszone pragnienie zbawienia dusz i wielbienia Ciebie;

dar, bym się wiele modlił i oddawał czuwaniom, a krótko, jak najkrócej sypiał;

dar, bym wiódł życie surowe, pokutne, bardzo umiarkowane w jedzeniu i piciu, a gotowe na wszelkie wyrzeczenie się rzeczy podpadających pod zmysły. Ale Ty wiesz, o Boże mój, że ja nie dostosowywałem się nigdy do ostrości prawdziwej pokuty; dlatego uczyń ten cud, którego mi potrzeba.

Mój Boże, spraw, abym idąc za przykładem świętych niewiast i mężczyzn świeckich nauczył się odnosić pożytek z Najśw. Sakramentu Eucharystii, Pokuty, i z Najśw. Ofiary.

Boże mój, udziel mnie i wszystkim daru niszczenia królestwa złego ducha, a rozszerzania Królestwa Jezusa Chrystusa po całym świecie. Pomnij na to, jak wiele trudził się Wiel. Vitelli, by zaprowadzić praktykę Komunii św. w „tłusty czwartek” i by wprowadzić inne nabożeństwa po kościołach w dni karnawału).

[141c] Poznanie siebie samego, owoce Komunii św.

Dar nieustannej modlitwy, dobre wykorzystanie czasu, zwycięstw nad pokusami.

Dar zrozumienia, jak bardzo jestem niegodny, by posiadać wszystkie łaski, dary i oświecenia, konieczne do prowadzenia dusz i do spełniania wielkich rzeczy dla samego Boga.

Niech rajem moim będzie wieczyste, nieskończone, niezmierne i nie pojęte, Boże mój, uwielbienie Twoje, Najśw. Dziewicy Matki, Córki i Oblubienicy Twojej, wszystkich Aniołów i wszystkich Świętych ora możliwie największe uwielbienie wszelkich dzieł Twoich. Rajem mym niechaj będzie kochać Cię bez granic i bez granic też pokutować, upokarzać się, cierpieć, pracować, być dla Ciebie wzgardzonym; [rajer niech będzie] nieskończone, bezmierne i niepojęte moje upokorzeni i wzgarda dla mnie (Oświadczenie generalne).

Ach, Boże mój! Jak wiele biednych wieśniaczek i ubogich wieśniaków, świętych dziewic w klasztorach, rzemieślników i osób najbardziej wzgardzonych z ludu miłowało Cię naprawdę i miłuje, a ja – nie kochałem Cię nigdy! Jakże wielu publicznych i wielkich grzeszników nawróci się i zostanie wielkimi świętymi pokutnikami, a ja – nie nawróciłem się nigdy! Ach, niechże zniszczone będzie całe moje życie a życie Pana naszego Jezusa Chrystusa, życie Przenajświętszej Trójc Najśw. Dziewicy Maryi oraz wszystkich Aniołów i Świętych niech dla