Strona 288

Tom II

oddamy się [jakiejś] pracy, winniśmy pomyśleć, jakie byłyby myśli w najświętszym umyśle Pana naszego Jezusa Chrystusa, jakie uczucia Jego Boskiego Serca.

[18d] I tak, gdy zachodzi potrzeba mówienia, mamy pomyśleć, jakich to słów, tchnących pokorą, łagodnością, miłością, cierpliwością i roztropnością użyłby Pan nasz Jezus Chrystus, a także rozważyć, z jakim to umiarem byłyby wypowiadane Jego najświętsze słowa: ani zbyt skąpe, ani liczniejsze niż potrzeba. Używając pokarmu, napoju, ubrania lub innej stworzonej rzeczy niezbędnej do życia, powinniśmy rozważać, z jakim to umiarem i z jaką czystością intencji używałby ich Pan nasz Jezus Chrystus. To samo należy robić przy udawaniu się na nocny spoczynek czy przy niezbędnej rekreacji. Słowem, mamy we wszystkim wyobrażać sobie, że widzimy Pana naszego Jezusa Chrystusa, a ożywiając swą wiarę powinniśmy przywoływać pamięć Boga-Człowieka, który stał się przykładem, wzorem i regułą całego naszego życia tak wewnętrznego jak zewnętrznego. Ufni zaś w Jego wszechmocną łaskę, powinniśmy czynić wszystko w możliwie najdoskonalszy sposób i z całą dostępną nam starannością, uwagą, gorliwością i pokorą, a także z zaufaniem łasce, że Pan nasz Jezus Chrystus z nieskończonej miłości pragnie nam jej obficie użyczyć, byśmy Go naśladowali.

[18e] Dusza, która zawierzy Jezusowi Chrystusowi, a która pokornie i ufnie usiłuje Go naśladować, dochodzi do tego, że Jezus Chrystus niweczy w niej wszystkie niedoskonałości i niedostatki; wstępuje do tej duszy Jezus Chrystus, działa w niej Jezus Chrystus i Jezus Chrystus w tej duszy wiedzie dalej swe życie. Żyje w niej i przydziela jej zasługi swego najświętszego działania. I tak sprawdza się to, co powiedział Jezus Chrystus: „Kto wierzy we mnie, ten dokaże czynów, które Ja spełniam, a nawet większych rzeczy dokona” (J 14, 12) — co jest czystą prawdą, gdyż Jezus Chrystus w nas wszystko sprawuje; dlatego św. Paweł Apostoł powiedział o sobie: „I żyję już nie ja, ale żyje we mnie Jezus Chrystus” [por. Ga 2, 20].

[18f] Miejmy nieustannie w pamięci nieskończone miłosierdzie i bezgraniczną miłość Pana naszego Jezusa Chrystusa, który dla kontynuowania w nas swego najświętszego życia raczył wśród nas pozostać w Najśw. Sakramencie Eucharystii i udzielać się nam jako pokarm i pożywienie dla naszego ducha.

[18g] Do naśladowania Pana naszego Jezusa Chrystusa potrzeba nam przede wszystkim Jego ducha, czyli [takiego nastawienia, by] wszystkie wewnętrzne akty naszej duszy były podobne do aktów samego Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyśmy Go szczerze naśladowali również w naszym działaniu zewnętrznym, które powinno być prawdziwym wyrazem działania wewnętrznego. Dlatego, oświeceni wiarą, ufni w moc łaski, a nie ufając sobie samym, powinniśmy — ile to tylko leży w naszej mocy — często, w ciągu każdego dnia mieć na uwadze i przywoływać na pamięć Pana naszego Jezusa Chrystusa, przynajmniej