Strona 94
Tom IV
zgorszenia. I tak, po spełnieniu wszelkiego dobra i po zadośćuczynieniu za wszelkie zło wszyscy będą tak usposobieni, by móc umierać cenną śmiercią sprawiedliwych, iżby wszyscy dostąpili łaski wyśpiewywania wszelkich zmiłowań Bożych na wieki w niebie oraz powtarzanie od tej chwili: Zmiłowanie Pańskie na wieki wyśpiewywać będę (por. Ps 88, 1).
Módl się za nami Błog. Hipolicie itd. s. 4 (tj. 81 w tym przekładzie). Rachunek sumienia
U stóp Ukrzyżowanego wyobraźcie sobie, że wybiła dla was ostatnia godzina, i patrzcie, czy nie zaniedbaliście się w przygotowaniu do niej, zwłaszcza przez praktykowanie cnoty wiary, nadziei i miłości. Jeśli znajdzie w tym braki żałujcie za nie, zacznijcie poprawę i troszczcie się stale o potęgowanie tej praktyki. Zastosowania praktyczne
Całe wasze życie niech będzie nieustannym przygotowywaniem się na śmierć. Myśl o tym ożywiajcie w ciągu dnia więcej razy, szczególnie zaś wieczorem (przed udaniem się na spoczynek), przed każdą rozrywką i przed podejmowaniem waszych zadań zwyczajnych i nadzwyczajnych[309].
Akt strzelisty
Boże mój, przygotuj mnie na śmierć za wstawiennictwem Błog. Hipolita, szczególnie przez praktykę cnót: wiary, nadziei, miłości i przez skruchę za grzechy.
46. [FRAGMENTY „MIESIĄCA MAJA”][310]
A.I.D.G.A.D.P.
Dzień przygotowania do Miesiąca Maryi
Miłości pełne zaproszenie Najśw. Maryi Panny skierowane do[311] wiernych.
Znasz ty mnie, mój synu? Jestem tą, którą ty, pouczony[312] przez Kościół święty, pozdrawiasz słodkim mianem Matki miłosierdzia
[309]„przed udaniem się… nadzwyczajnych” – dod. późn. zamiast pierwotnego: „Przyzwyczajcie się do częstego wykonywania w ciągu dnia aktów wiary, nadziei i miłości celem przysposobienia się do dobrej śmierci; dołączajcie do tego akt skruchy”.
[310] Rękopis 10- stronicowy, bez daty, ale powstał ok. 1833 r. Stanowi fragment pierwowzoru „Miesiąca Maja dla wiernych”, jak to wynika z kontekstu. – Więcej o „Mese di Maggio. zob. Wyb. III s. 393.
[311] Skierowane do „odbiorców świeckich” – jak wynika z całego tekstu.
[312] Początkowo aż do „Przyjdźcie wszyscy…” orzeczenie było w liczbie mnogiej. Później Święty poprawił na liczbę pojedynczą, dostosowując apel do pierwszych słów: „Znasz mnie, mój synu”.