Strona 86
Tom IV
wieczność[289] w Królestwie niebieskim, kontemplując Boga, który z istoty swej jest Miłością:
Bóg jest Miłością, a kto pozostaje w miłości, zostaje w Bogu, a Bóg w nim (por. l J 4, 16).
Módl się za nami Błogosławiony Hipolicie itd.
Módlmy się, s. 4.
Rachunek sumienia
Wyobraźcie sobie, że stoicie przed Trybunałem Bożym; pomyślcie, jakie to będzie dochodzenie co do waszej pychy, ambicji, miłości własnej. Jeżeli potwierdzacie w tym swą winę, żałujcie za nią i podejmijcie poprawę.
Zastosowanie praktyczne
Wykonajcie jakiś akt zwłaszcza duchowej miłości na rzecz bliźnich, zważając na to, by dalekim być od pychy, nieuporządkowanej ambicji i miłości własnej.
Akt strzelisty
Boże mój, za pośrednictwem Błog. Hipolita obdarz mnie miłością naprawdę pokorną, niezachłanną i bezinteresowną.
Przyjdź Duchu Święty itd.
Dzień trzeci
W dalszym ciągu mowa o miłości Błog. Hipolita, zatroskanej o zbawienie dusz, szczególnie przez naukę chrześcijańską.
Punkt l
Charitas… omnia credit. Miłość wszystkiemu wierzy (por. l Kor 13,7).
Rozważcie miłość Błog. Hipolita. Miłość naszego Błogosławionego wydała liczne owoce błogosławieństw niebieskich, gdyż była oparta i ożywiana wiarą naprawdę czystą, mocną i gorącą. Toteż, gdy uczył dziatwę, wyłuszczał jej wzniosłe tajemnice naszej świętej Religii[290] tak jasno, jak gdyby mówił nie o tym, co przyjmował samą tylko wiarą, ale jako o tym, co się widzi oczyma i dotyka ręką. A wyjaśniał to z taką żarliwością ducha, że pobudzał wszystkich, by wierzyli owocnie, gdyż pragnął gorąco, by wszyscy doszli kiedyś do oglądania w niebie tych tajemnic, o jakich na ziemi poucza nas wiara.
[289] Po „całą wieczność” było pierwotnie: „gdzie miłość będzie doskonała”
[290] „świętej” – dod. późn.