Strona 71

Tom IV

40. [ZA ANGLIĘ][237]

Zaproszenie katolików Anglii skierowane do wszystkich wiernych dla uproszenia u Boga nawrócenia własnego narodu[238]

Rzym

Dla większej chwaty Bożej

Módlcie się za nasz[239] naród angielski.

Módlcie się za nami, bracia! (l Tes)[240].

Ci, co z prawdziwą pokorą i ufnością w Bogu troszczą się o zbawienie dusz, zbawiają własną [duszę][241].

Kto współpracuje przy nawracaniu narodu angielskiego, przyczynia się do nawracania niemal większej części świata; tak bardzo bowiem rozszerzyło się jego panowanie.

Do takiego zaś nawracania można się przyczyniać skutecznie niezawodnym środkiem modlitwy.

Wszyscy mogą się modlić, wszyscy zatem mogą w tym współdziałać. Ale do wciągnięcia większej liczby katolików do [takiej] modlitwy jest potrzebne, a w każdym razie bardzo pomocne, jak najżywsze oddziaływanie pasterzy dusz. Dlatego katolicy Anglii śpieszą pokornie z tym nakazem miłości, prosząc czcigodnych prałatów Kościoła świętego, rektorów seminariów i kolegiów oraz przełożonych jakichkolwiek ośrodków czy instytutów płci obojga. [A proszą o to], aby zechcieli wzywać skutecznie osoby od siebie zależne, iżby się modliły publicznie i prywatnie tak często, jak tylko będą mogły. A wielebni misjonarze, kaznodzieje i spowiednicy proszeni są, by do tego zachęcali ludzi, do których śpieszą ze słowem Bożym i z posługą Sakramentów świętych.

Ponieważ zaś ogólnikowa zachęta mogłaby łatwiej pójść w niepamięć, przeto proszący o to katolicy Anglii pragną, by wyżej wspomniani prałaci i przełożeni, prócz różańca, będącego

[237] Pismo 8- stronicowe, sporządzone obcą ręką, lecz poprawione przez Pallottiego, bez daty, jest poszerzeniem pisma z nru 37.

[238] Następowało teraz: „Bracia, módlcie się za nas” (pod. 1. Tes 5, 17). Skreślone, pojawi się parę wierszy niżej.

[239] „nasz” – dod. Pallottiego.

[240] Wiersz dodany w czasie późniejszym przez Pallottiego.

[241] „Ci, co … zbawiają własną duszę” – dod. późn. Pallottiego.