Strona 49
Tom IV
chwili życia i przez całą wieczność; pragnę i chcę, aby tak było nie tylko z mojej strony, – tj. jak bym ja to czynił – ale i ze strony wszystkich stworzeń, jakie istnieją i istnieć będą aż do końca świata.
I tak pragnę, abyśmy wszyscy, prowadząc życie w takim nawiedzaniu, w miłowaniu, czczeniu i wielbieniu Ciebie, doszli do pewności, że w każdym momencie będziesz nam upraszać pełnię wszelkich owoców Odkupienia, dokonanego z nieskończoną miłością przez Twego Boskiego Syna Jezusa, i że dlatego uprosisz nam pełnię wszystkich Jego cnót, zasług i doskonałości wraz z łaską zupełnej przemiany w Jezusa Chrystusa, iżbyśmy w ten sposób wszyscy doszli do pełni zasług tegoż Odkupienia, aby podobnymi być do Boga w chwale i na wieki uwielbiać zmiłowanie Boże. Amen.
29. [MODLITWA DO NAJŚW. MARYI PANNY][146]
Do Najśw. Niepokalanej Dziewicy Maryi, Królowej Apostołów
Modlitwa
Najmilsza Panno Maryjo bez zmazy pierworodnej poczęta, Obrończyni rodzaju ludzkiego i Królowo Apostołów, racz miłosierne swe oczy zwrócić na nas, biednych grzeszników. A jako przez Twoje zasługi i prośby Apostołowie i Uczniowie Twojego Syna napełnieni zostali Duchem Świętym, tak[147] przez nieskończone miłosierdzie Wszechmogącego Boga, przez zasługi Jednorodzonego Twojego Syna P[ana] N[aszego] Jezusa Chrystusa i przez miłość Ducha Świętego racz nam, choć niegodnym, wyprosić pełną moc, mądrość i miłość, abyśmy wspomożeniem wszechmocnego Boga, [oraz] ofiarą, czynem i modlitwą pełniąc w czasie całego biegu naszego śmiertelnego życia[148] poszczególne dzieła miłości, mogli wykonać nakaz miłości tegoż Twojego Syna[149] ku większej chwale Boga, szerzonej jak najpilniej na całym świecie, i na osiągnięcie zbawienia dusz[150]. I abyśmy w chwili naszej śmierci mogli być dołączeni do zastępów świętych Apostołów w niebie, by się [tam] cieszyć z chwały Apostolstwa P.N. J.C. na wieki wieków. Amen.
[146] Oryginał łaciński, bez daty.
[147] Skreślono pierwotne: „by nam, choć niegodnym”.
[148] Ofiarą, czynem… śmiertelnego życia” – dod. późn.
[149] W miejscu „nakaz miłości… Syna” – było pierwotnie: „mnożąc mnóstwo ofiar, tejże miłości nakaz w różny sposób spełniając i korne a żarliwe modły zanosząc, w ciągu całego śmiertelnego biegu naszego życia”.
[150] Dalej następowało skreślone: „współdziałając z Panem, mogli zawsze dopełniać”.