Strona 05

Tom IV

WPROWADZENIE

Ten, dwuczęściowy tom dzieł Pallottiego, ukazujący się pod tytułem „Pisma duchowe” powinien by w zasadzie nosić tytuł „Piąta kaseta w Pallotyńskim Archiwum”. Kontynuując naszą pracę edytorską, tym razem postanowiliśmy z przechowywanych zasobów archiwalnych wydobyć kasetę oznaczoną wspomnianym właśnie numerem piątym, i z niej opublikować cały właściwy materiał, pomijając jedynie (ale zaznaczając dokładnie w przypisach) zarówno to, co pod względem technicznym nie nadaje się do publikowania, jak i to, co nie należało do dzieł Pallottiego, a włączone było z racji późniejszych ingerencji. Mimo to, dziś wszystko, co po zbadaniu wspomnianej zawartości pozostało, jako materiał do opublikowania, jest czymś naprawdę imponującym i w pełni usprawiedliwiającym zarówno zużycie czasu potrzebnego na przygotowanie druku tego tomu, jak i podziału tych około tysiąca stron tekstu na dwie sekcje.

Po wyłączeniu nie nadającego się materiału, pierwszą rzeczą, która się stała przedmiotem naszej uwagi, była gruba teka handlowa szarego koloru, oznaczona tytułem dodanym przez ks. Jana Hettenkofera „Kolekcja duchowa”. Ze względów praktycznych postanowiliśmy zmienić jej tytuł na „Wielką tekę”, a potem, stosując obszerne poddziały, na „Wielką tekę A” i na „Wielką tekę B”, w ramach pierwotnego podziału Hettenkofera. Nie ma kryteriów takiego podziału, albo lepiej -jest jedno. Czcigodny ksiądz Jan, nie licząc się z treścią zebranego materiału, we wspomnianej „Wielkiej kasecie” (lub „Kolekcji duchowej”), umieścił razem najpierw 73 dokumenty małego formatu, po nich zaś 19 dokumentów, które od nru 74 do 92 obecnego wydania, są większych rozmiarów, co można stwierdzić na podstawie wprowadzających uwag. Jak to więc widać, teka podzielona została na dokumenty większe i mniejsze jedynie z uwagi na odróżniające je centymetry. Zgadzamy się, że nie najlepsze jest kryterium rozmieszczania dokumentów według większych czy mniejszych rozmiarów; nie chcieliśmy jednak wprowadzać zmian porządkowych w „Wielkiej tece”, więc zostawiliśmy dawny jej układ, by nie ryzykować nowych podpodziałów, co wywróciłoby dawny porządek i mogłoby nie otrzymać akceptacji. W rezultacie przez nazwę „Wielka teka” rozumiemy obszerną serię fascykułów i zebranych kartek w jednej tece, które zostały zgrupowane w zależności od wymiarów i noszą miano „Wielkiej teki A” i „Wielkiej teki B”, a opublikowane zostały