Strona 97

Tom III

życiowych i potrzeb bliźniego, albowiem w czynnościach tych spełniać będziecie wolę Bożą, a tak nie przestaniecie Go miłować.

14. Wy, co żyjecie obecnie na ziemi, spełniając dobre uczynki i kochając Boga, dobrego naszego Ojca Niebieskiego, starajcie się w waszych czynnościach spełniać to, co z obfitą łaską Bożą spełnialibyście powstając ze śmierci do nowego życia. Owszem, przy wykonywaniu wielkich dzieł dla chwały Bożej, pragnijcie uczynić to, co czyniłyby wszelkie stworzenia razem, istniejące i możliwe, gdyby każde z nich mnożone w nieskończoność (według naszego sposobu myślenia), po śmierci wróciło do nowego życia. A w każdym razie z pokorą i prostotą serca starajmy się czynić to, co czynili i co teraz czynią Jezus, Maryja, itd., a dokonamy dla chwały Bożej niemałych rzeczy.

15. Ilekroć dobro czynicie wy, którzy jesteście młodzi, miejcie to na uwadze, aby przez swe dzieła dokonać tego, co w swej starości chcielibyście mieć za sobą jako czyny spełnione ku chwale Bożej 5 pożytkowi dusz.

[102f] 16. Wy, którzy na drodze duchowej kierujecie duszami, uważajcie pilnie, by się innym nie dać prześcignąć; starajcie się więc nimi kierować z wielką doskonałością, zawsze się jednak lękajcie, że oni was ubiegną. I aby się nie dać zwieść, idźcie ze świętą prostotą i najgłębszą pokorą, idźcie, że tak powiem, w zawody o to, kto potrafi więcej miłować Boga. Ożywieni zaś tą prostą i żywą wiarą, mocną nadzieją, płomienną miłością i prawdziwą skruchą, chciejcie w czynnościach waszych dokonywać tego, co czynią kierowane przez was dusze, wyobrażając sobie przy tym, że w bardzo krótkim czasie doszły one do najwyższej doskonałości.

17. Byłoby też najlepszym ćwiczeniem, gdybyście w jedności ze wszystkimi sprawiedliwymi na ziemi i z całą Wspólnotą Niebian z głębi duszy wielbili Boga, Najświętsze Człowieczeństwo Jezusa Chrystusa w imieniu stworzeń wszystkich, ile ich tylko jest (a każda mnożona w nieskończoność), i w imieniu[174] tych dziatek, które nie przyszły jeszcze na świat czy nie doszły do używania rozumu. Czyniąc to naśladowalibyście w pewnej mierze św. Annę matkę Najśw. Maryi Panny. Anna — jak wiemy z pewnego objawienia Najśw. Dziewicy[175] — (ponieważ nie była świadoma mądrości Maryi, która się wszak jeszcze nie narodziła) nosząc Ją w swym łonie, w Jej imieniu wielbiła Stwórcę, Jej imieniem oddając Mu cześć najwyższą i składając dzięki za to, że Ją powołał do bytu.

[102g] 18. W życiu swym postępujcie w ten sposób, aby żadna zgoła rzecz nie mogła was od Boga oderwać, tak, że gdy obarczeni

[174] „w imieniu stworzeń… i w imieniu” — dod. późn.

[175] O tym objawieniu jest mowa w dziele Marii Coronal z Agredy (zob. przyp. 79) pod tyt. Mistica ciudadde Dios…, wyd. w Madrycie 1670, a w przekładzie włoskim w Palermo w 1703 roku.