Strona 583
Tom III
czwartek, a przebywam tu już cztery dni”. Otrzymał rozkaz, by powiedział, czy w opętanej był inny duch przedtem. Odpowiedział: ,,Tak!” Zapytany o imię, powiedział „Urcibet”. Na rozkaz, by podał znaczenie tego imienia, odparł: „Ten, który był w owym miejscu (rozumie się — w niebie)[1154] i strącony został do piekła”. Gdy zapytano, jak długo w niej przebywał, rzekł: „Trzy dni — a potem półtora dnia”. Zapytany na rozkaz, czy przed Urcibetem był w niej inny, odpowiedział: „Tak!” Na pytanie o jego imię padła odpowiedź: „Urio”. Na pytanie o znaczenie tego słowa, usłyszano odpowiedź: „Ten, co był w owym miejscu i strącony został do piekła”. Na pytanie, jak długo w niej przebywał, odpowiedział: „Wstąpiłem w Teodorę 15 grudnia[1155] i wyszedłem 31 maja; ponownie wszedłem ósmego czerwca i przebywałem przez dni dwadzieścia jeden”.
Szatanowi obecnemu w Teodorze dano na nowo rozkaz, by zdradził swe imię. Odpowiedział z wielkim ociąganiem się: „Altobra”. Na pytanie o znaczenie wyrazu powiedział: „Ten, który był w owym miejscu i z którego strącony został do piekła”.
[366f] Rozkazano mu powiedzieć, kiedy odejdzie. Odrzekł: „Dzisiaj”. Na pytanie, o której godzinie, powiedział: „Kiedy NN przetnie sznurek, którym mnie związał”. Polecono mu powiedzieć, w którym ogrodzie. Odrzekł: „W ogrodzie, naprzeciw więzienia”. Ojciec opętanej dał nam znać, że naprzeciw więzienia w Velletri są trzy ogrody, wobec tego prosił, by nakazano mu wyjawić, o jaki ogród chodzi. Nakazano mu więc wyraźnie, by powiedział, w którym z tych ogrodów. Odpowiedział dobitnie, że ojciec opętanej zrozumiał, o jaki ogród chodzi. Zapytano go zatem, w jakim miejscu go związał. Najpierw odpowiadał tak, by nie podać żadnych szczegółów co do miejsca, a wreszcie powiedział, że w pobliżu granicy. Zapytany, w jakiej odległości od wejścia, odpowiedział, że prawie na jeden krok. Zapytany, jak głęboko w ziemi, odparł: ,,Na półtorej piędzi”[1156].
Zapytano pod rozkazem, by powiedział, o której godzinie NN pójdzie przeciąć sznurek. Odpowiedział „O drugiej godzinie”[1157]. Polecono mu powiedzieć, czy po wyjściu z ciała Teodory wejdzie do niego z powrotem. Odpowiedział: „Nie wrócę już ani ja, ani inni, ponieważ NN wyczerpał włosy Teodory”. Zapytano, jaki przedmiot ma w sobie. Odpowiedziano: „Wstążkę czarnej barwy, długości jednej piędzi”. Zapytano, czy wstążka związana jest na węzeł. Odpowiedział: „Nie, lecz przywiązana jest do zagiętego gwoździa i do kawałeczka żelaza”.
Następnie padło pytanie, że jeżeli NN nie posiada już włosów Teodory, to jak bez włosów dokonał tego ostatniego czaru. Odpowiedział: „Dotknął przedmiotem włosów Teodory”[1158].
[1154] „(rozumie się w niebie”) — dod. późn.
[1155] Oczywiście 15 grudnia 1840 roku.
[1156] Około 40 cm.
[1157] W dwie godziny po wieczornym „Anioł Pański”.
[1158] Cały akapit od „Następnie…” do „Teodory” — dod. późn.