Strona 526

Tom III

miliony mahometan na rozległych równinach Azji i rozpalonych piaskach Afryki… Również nieszczęsne i opłakane jest położenie tylu milionów ludzi, którzy na krańcach Ameryki żyją po lasach na sposób zwierząt. Miasta, prowincje, królestwa i państwa, które w swym czasie przyznawały się do Kościoła, żywiąc dlań cześć i posłuszeństwo, i które wydały bohaterów bez liku wiary Chrystusowej, obejmują dziś miliony i miliony krnąbrnych synów, heretyków, schizmatyków, odstępców i niewierzących.

Jakże nieszczęsny jest los tych ludzi! Któż będzie w stanie wyrwać tyle milionów dusz z ciemności błędów, któż przyniesie im światło wiary świętej? Otóż, duszo moja, każdy dobry katolik może współpracować w pewien sposób w dziele rozkrzewiania wiary świętej. Może to czynić przez swoją pracę i słowa, i modlitwy, które z głębi serca, w pokorze i ufności, zanosi do Ojca Niebieskiego, prosząc Go, aby posłał licznych i gorliwych misjonarzy w celu głoszenia Ewangelii św. oraz by przysposabiał serca do korzystania z niej.

[348e] Owoc [postanowienie]. 1. Wysoko cenić drogocenny skarb wiary św. Na myśl, że się z niej należycie nie korzystało, obudzać akt żalu. Życie swoje układać według zasad wiary ożywianej uczynkami miłości.

2. W miarę możności, zależnie od położenia i warunków, współpracować nad pomnażaniem środków duchowych i doczesnych, koniecznych do krzewienia wiary św., ożywianej uczynkami miłości, tudzież nad ponownym rozpalaniem jej wśród katolików, a zwłaszcza wśród krewnych i domowników, podwładnych i współobywateli oraz tych, którym może się dało zgorszenie.

Spośród wskazanych środków wybrać pod koniec serii tych rozważań jeden bardziej dla siebie odpowiedni i przyczyniać się do dzid Zjednoczenia Apostolstwa Katolickiego.

Akt strzelisty.

Przez najświętsze tajemnice odkupienia ludzkiego poślij, Panie, robotników na żniwo swoje i zlituj się nad ludem swym [por. Łk 10, 2; Jl 2, 17]. Przez zasługi Jezusa Chrystusa poślij, Panie, gorliwych misjonarzy dla nawrócenia wszystkich dusz i zlituj się nad ludem swym (…).

[349] Rozmyślanie na czwarty dzień [miesiąca]

Ze wszystkich Boskich doskonałości udzielanych przez Boga swym stworzeniom najbardziej Boskim darem jest łaska współpracowania nad zbawieniem dusz[985].

[349a] 1. Pomyśl, duszo moja, że łaska współpracowania nad zbawieniem dusz jest jedną z doskonałości udzielanych przez Boga swym stworzeniom, a spomiędzy wszystkich łask Jego jest najbardziej Boską, czyli największą, i to z różnych względów, z których obecnie rozpatrzymy tylko trzy. Pierwszy jest ten, że ci, którzy korzystają z tej

[985] Zob. przypis 519.