Strona 462

Tom III

odpowiednio do warunków miejsca, czasu i osób łatwiej prowadzić będą do przygotowania doskonałym szafarzy sakramentów [świętych].

[313d] Ojciec Święty zdaje sobie i z tego sprawę, że wśród głosicieli słowa Bożego wielu jest takich, którzy ani pod względem wykształcenia, ani co do sposobu życia nie stoją na wysokości wzniosłego swego zadania, jakim jest sprawowanie poselstwa w imię Chrystusa [por. 2 Kor 5, 20]; dlatego zachęca was najgoręcej, abyście dbali o należyte przygotowanie kleryków do tego rodzaju posługi, i to zarówno pod względem nauki, jak i co do nienagannego życia. Do uszu Jego Świątobliwości dociera i to, że w niektórych miejscach głosi się kazania pasyjne w niedogodnej dla ludu porze; spodziewa się zatem, że sami ustalicie czas pasyjnych kazań stosownie do miejscowych warunków: rano lub około południa, albo też pod wieczór, tak aby słowo Boże w duszach słuchaczy mogło przynosić obfitszy owoc.

Nie bez wielkiego też bólu dowiaduje się Papież, że nie brak i takich szafarzy, co w czasie Wielkiego Postu obchodzą domy świeckich ludzi, by tam urządzać biesiady i bawić się ze szkodą duchową, nieraz wielką, ludzi. Toteż Jego Świątobliwość, chcąc z miejsca usunąć tego rodzaju okazje do zgorszenia, zwraca się do was i apeluje do waszej pasterskiej czujności, a przypominając wam obowiązek gorliwego czuwania nad świętością domu Bożego [por. Ps 68, 10] zachęca was w duchu Chrystusa, abyście z miłością i mocą [por. l Kor 16, 14] zastosowali odpowiednie środki wiodące do jak najszybszego osiągnięcia pożądanego celu. Nie zabrania się jednak wszelkich zgoła odwiedzin, które wszak czasem wychodzić mogą ku zbudowaniu wiernych.

Zwraca się wam wreszcie uwagę na to, że jest życzeniem Papieża, abyście starannie unikali takiego sposobu głoszenia kazań, którym niełatwo rozjaśnia się umysł, a serca nie rozpala nigdy. A że, jak zaznacza Papież, wierni bardzo łatwo odchodzą od zachowywania Ewangelii, należy sprowadzać ich znów na drogę prawego życia, najlepiej[806] przez urządzanie dla nich co roku świętych rekolekcji stosownie do okoliczności czasu i miejsca.

[313e] A cóż mamy powiedzieć o tych, do których Bóg zwraca się przez Proroka mówiąc: „Synu człowieczy, ustanowiłem cię stróżem nad pokoleniami Izraela. Gdy usłyszysz słowo z ust moich, upomnisz ich w moim imieniu. Jeżeli powiem bezbożnemu «z pewnością umrzesz», a ty go nie upomnisz, aby go odwieść od jego bezbożnej drogi i ocalić mu życie, to bezbożny ów umrze z powodu swojego grzechu, natomiast Ja ciebie uczynię odpowiedzialnym za jego krew” [Ez 3, 17 nn] — to jest do tych, którzy w Kościele Bożym ustanowieni są duszpasterzami niższego duchowieństwa? Ojciec Święty zdając sobie sprawę, że w katolickich państwach również i wieczne zbawienie dusz zawisło w jak najwyższym stopniu od świętości, wiedzy i czujności pasterzy, przynagla was w Panu, jak następuje:

[806] Pierwotny tekst, nieco obszerniejszy, zmieniono następnie jak wyżej