Strona 461
Tom III
4. Tych, co dają zgorszenie, upominać z miłością, a niepoprawnych wydalać.
5. Należy się wreszcie starać o to wszystko, co może się bardziej przyczynić do pełnego urobienia sługi Chrystusowego; miedzy innymi należy przynajmniej raz w roku odprawić rekolekcje.
[313b] W trosce o kleryków przebywających poza seminarium wzywa was Ojciec Święty, abyście nad nimi roztoczyli jak najstaranniejszą opiekę. Przebywając bowiem we własnych domach są oni narażeni bardziej na wszelkiego rodzaju niebezpieczeństwa, a przy tym łatwiej ujść mogą oczom przełożonych, stąd troska przełożonego o nich nie może być mniejsza. A zatem w myśl życzenia naszego Pana i Ojca Świętego, które zgodne jest całkowicie z świętymi Kanonami dotyczącymi życia i cnoty kleryków, obowiązkiem waszym będzie na modlitwie myśleć nad środkami, dzięki którym można będzie poznać dokładnie życie kleryków oraz tak ich kształtować, aby pod każdym względem, to jest co do ubrania, nauki, rozmowy, obyczajów, jak i co do posługi świętej, odpowiadali przepisom Kanonów Kościoła.
To prawda, że choć w dzisiejszych czasach pełnych moralnego zepsucia potrzebujemy jak najwięcej kandydatów do stanu duchownego, mamy ich [jednak] za mało; abyśmy wszakże nie doprowadzili do tego, by zarzucono któremuś z biskupów: „Rozmnożyłeś naród, a nie uczyniłeś wielkiego wesela” [Iz 9, 3 — Wulg.], trzeba przestrzegać pilnie apostolskiego nakazu: „Na nikogo pospiesznie rąk nie wkładaj” [l Tm 5, 22].
[313c] Jego Świątobliwość Pan nasz nie zapomina i o szafarzach sakramentu pojednania, którzy są również szafarzami tajemnic Bożych [por. l Kor 4, 1] i przywódcami narodu wybranego, królewskiego kapłaństwa, ludu świętego [por. l P 2, 9]; stąd powinni być bardziej doświadczeni i prowadzić mają bardziej święte życie. W związku z tym poleca jak najbardziej, co następuje:
1. Do słuchania sakramentalnej spowiedzi wiernych dopuszczać należy takich tylko kapłanów, którzy wykazują się wiedzą, roztropnością i widoczną świętością życia.
2. Starać się należy o wysoki poziom umysłowy spowiedników i innych księży przez rozwijanie wśród nich studium teologii moralnej oraz urządzanie dyskusji nad kazusami moralnymi. Powinno się to odbywać w sposób przystępny i według ustalonego porządku, tak by spowiednicy mogli rzetelnie spełniać święty swój obowiązek jednania, pozostali zaś mogli wedle swych możliwości przygotować się do doskonałego pełnienia tejże posługi.
3. Zaleca też, abyście, o ile to tylko od was zależy, nie poniechali wpływania na tychże księży, by co roku albo co najmniej co drugi rok przez szereg dni odprawiali rekolekcje w jakimś zakonnym czy w [innym] pobożnym domu.
4. Poleca wreszcie, abyście stosowali wszelkie możliwe środki, które