Strona 399

Tom III

[275e] V. W każdym czasie

Unikać bezczynności, złego towarzystwa, rozmów nieskromnych lub przeciwnych miłości.

Poskramiać zmysły, zwłaszcza wzrok, smak i język.

W pokusach, szczególnie przeciwnych skromności, czynić na sobie znak krzyża świętego, z ufnością wzywać Jezusa i Maryi.

Gdy przytrafi się grzech, wzbudzić natychmiast akt żalu i postanowienie poprawy; gdyby grzech był ciężki — wyspowiadać się z niego jak najprędzej.

W sprawach przykrych, jak choroba, utrata drogich osób, doświadczenia, prześladowania, poddawać się zupełnie woli Bożej mówiąc: tak chce (lub: tak chciał) Bóg, niech będzie za to uwielbiony!

Ofiarowywać Bogu wszystkie swe czyny i cierpienia. Przed i po pracy, przed jedzeniem i po nim odmówić „Zdrowaś Maryjo”. Modlić się dużo, pamiętając, że kto się modli, ten się zbawi, a kto się nie modli — ten się potępi[660].

Powyższe zasady odczytywać sobie w każdą niedzielę.

[276] Akty, jakie należy wzbudzać w ciągu dnia

[276a] Rano, po wstaniu, uczyniwszy znak krzyża św. odmawia się na klęczkach:

1. Boże mój, uwielbiam Cię i miłuję z całego mojego serca.

2. Dziękuję Ci za wszystkie dobrodziejstwa, a szczególnie za to, że mnie zachowałeś tej nocy.

3. Ofiaruję Ci wszystkie sprawy i cierpienia dnia dzisiejszego w zjednoczeniu z uczynkami i cierpieniami Jezusa i Maryi, w intencji uzyskania wszystkich odpustów, których dostąpić mogę.

4. Postanawiam nie dopuścić się żadnego grzechu, szczególnie… W przeciwnościach chcę jednoczyć się z najświętszą wolą Twoją.

5. Jezu, błogosław mi! Najśw. Maryjo Panno, Aniele Stróżu mój, święci Patronowie, przyjdźcie mi z pomocą!

6. „Aniele Boży” i trzy „Zdrowaś Maryjo”, trzy „Chwała Ojcu” —na cześć Trójcy Przenajświętszej. „Ojcze nasz”, „Zdrowaś Maryjo”, „Wierzę” i akt strzelisty: Słodkie Serce Jezusa, spraw, abym Cię kochał coraz więcej. Trzy „Zdrowaś Maryjo” dla uczczenia czystości Najśw. Maryi Panny.

[276b] W ciągu dnia wznosić często duszę do Boga i mówić: Jezu mój, miłosierdzia!

Wieczorem podziękować Bogu za otrzymane dobrodziejstwa, zrobić rachunek sumienia, wzbudzić akt żalu, odmówić modlitwy i akty cnót teologicznych oraz trzy „Zdrowaś Maryjo” o czystość.

Położywszy się do snu, przeżegnać się wodą święconą, złożyć ramiona na piersiach w formie krzyża i powiedzieć: Umrę…, nie wiem,

[660] Przypisuje się to twierdzenie św. Alfonsowi Liguoriemu. Zob. o nim wyżej, przyp. 136.