Strona 395

Tom III

[274] Dzień pierwszy[651]

„Błogosławieni ubodzy duchem, albowiem ich Królestwo Niebieskie” [Mt 5, 3][652].

[274a] I[653]. Oto słowa Jezusa, Boskiego mojego Syna, skierowane do Jego uczniów i do licznej rzeszy tych, którzy przyszli za Nim, łaknąc duchowego pokarmu Jego słowa. Jezus chciał przez to powiedzieć, że prawdziwe szczęście osiągnąć można jedynie przez oderwanie się od dóbr tego świata i że ci, którzy to uczynili w celu zjednoczenia się z istotnym dobrem, jakim jest Bóg, osiągną Królestwo Niebieskie. Chcę więc, mój synu, ostrzec cię z macierzyńskiej miłości, że nauki tego świata, który uważa siebie za wyrocznię, są przeciwieństwem nauk Jezusa, który jest Mądrością Ojca (por. l Kor l, 24).

Świat bowiem uważa tych za szczęśliwców, którzy całym sercem związani z bogactwami tej ziemi, zabiegają o zdobywanie coraz to większych dóbr i używają ich w nieumiarkowany sposób, zapominając o sprawie najważniejszej, jaką jest zbawienie ich własnych dusz. Pamiętaj, synu, że świat żyje w mrokach potępienia wiecznego. Umiłowany zaś uczeń Jezusa, a mój czciciel, poucza wszystkich, że Boski Syn mój jest niebieską światłością oświecającą każdego człowieka, który żyje na świecie, że Jego nauki są wyrazem nieskończonej mądrości i że kto według nich postępuje, ten żyje w świetle prawdy i przygotowuje się do tego, aby kontemplować wiecznie skarby nieskończonej Mądrości i wiecznej Prawdy oraz by radować się nimi.

[274b] II[654]. Rozważ, mój synu, że w tym pierwszym dniu poświęconego mi miesiąca macierzyńskie me serce raduje się w Bogu, ponieważ

[651] Opuszczamy też „Przygotowanie” poprzedzające każdy dzień tej majowej serii. Rozważania majowe omawia Święty na tle „Błogosławieństw”.

[652] Warto dla porównania śledzić, jak Święty rozwija to błogosławieństwo w Miesiącu dla osób zakonnych, co uczynimy w następnych przypiskach.

[653] 1. Jakże wzrośnie twe szczęście, duszo Bogu poświęcona, jeżeli w świetle wiary przypomnisz sobie opis św. Ewangelii, według której Syn mój, a twój najdroższy Oblubieniec, widząc wokół siebie tłumy ludzi, pragnących słuchać Boskich Jego pouczeń, wstąpił na górę — zaznaczając niejako, że tak słodko głoszone nauki wiodą do nieba — i stamtąd przekazał treściwe pouczenia ewangeliczne. Z miłości swej wypowiedział też następujące słowa: „Błogosławieni ubodzy duchem, albowiem ich jest Królestwo Niebieskie” [Mt 5, 3]. Jest to nauka, której niestety świat nie rozumie; lecz by ją przynajmniej w ten sposób dać do zrozumienia i przyjęcia, Syn mój, Pan i Władca Wszechświata, przyszedł na ziemię, aby dać pociągający przykład przez swe ubóstwo. (Mese di Maggio perpersone Religiose, Roma 1952, s. 18).

[654] 2. A zatem jak bardzo winnaś się cieszyć, duszo Bogu oddana! Oto Oblubieniec twój, Jezus Chrystus, umieścił cię w stanie zakonnym, w którym możesz łatwo pielęgnować i udoskonalać ducha ubóstwa oraz oderwanie się od zwodniczych dóbr tego świata, które niezbędne jest do zdobycia Królestwa Niebieskiego. Możesz ponadto naśladować bliżej swego Zbawiciela, by tym samym przysposobić się do posiadania większych skarbów w wiekuistej chwale. Aby się pobudzać do wiernego naśladowania Chrystusa Pana, spoglądaj na świętych założycieli różnych zakonów będących ozdobą Kościoła, Oblubienicy mego Syna. Patrz, z jaką żarliwością, dla naśladowania Jezusa Chrystusa, kochali ubóstwo -w pożywieniu i sprzętach, a niektórzy pozbawiali się i tego, co powszechnie uważa się za niezbędne do życia. (Tamże, str. 18—19).