Strona 369

Tom III


[265f] Obyście się wiec nie znaleźli w gronie głupich panien, które przed nadejściem oblubieńca znalazły się z lampkami bez oliwy [por. Mt 25, 1. 13]; obyście też nie byli podobni do niedbałego sługi, który nie wykorzystując otrzymanego od pana talentu został przezeń skazany na wrzucenie w ciemności zewnętrzne (ze związanymi rękoma i nogami) [por. Mt 25, 14-30]. Pamiętajcie, że Oblubieniec dusz Waszych, Jezus Chrystus, stoi już i puka do drzwi [por. Ap 3, 20]. On też, będąc też Waszym Panem i Sędzią, wzniesie niebawem trybunał, przed którym zdacie rachunek ze wszystkich Waszych uczynków, nawet z jednego niepotrzebnego słowa [por. Mt 12, 36], o ileż bardziej złożycie surowy rachunek ze słów mniej przyzwoitych i mniej skromnych.

[265g] Miałbym Wam jeszcze do powiedzenia wiele innych rzeczy, szczególnie chciałbym, abyście sobie uświadomili, jak wielki owoc na życie wieczne odnieśliby chłopcy znajdujący się w tych stronach, gdyby posiadali wszystkie te środki, jakimi Wy dysponujecie w tak wielkiej obfitości, by stać się wielkimi Świętymi. Chcę Wam jednak powiedzieć, że spotka Was surowy sąd, jeśli nie skorzystacie z tych środków.

Przede wszystkim jednak pamiętajcie, że jeżeli chcecie dostąpić zbawienia, to prócz innych cnót konieczna jest czystość serca, ponieważ „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą” [Mt 5, 8]. Pozostawiam Was w Najśw. Sercach Jezusa i Maryi i proszę dla Was, dla Waszych rodziców oraz dla całego Związku o błogosławieństwo Pańskie w tej intencji, abyście zebrali owoce słodkich błogosławieństw [por. Mt 5, 1-11], jakie na Was spłyną. — Serdecznie Was w Jezusie Chrystusie pozdrawia — oddany WINCENTY PALLOTTI.