Strona 31

Tom III

a tak bardzo wielką, by nie rzec: bezgraniczną mą nędzę i ubóstwo, bezbożność, potworność. I proszę Cię (spraw, bym mówił w duchu prawdziwej pokory), aby Twa wielkość, a nędza moja i bezbożność ujawniły się wszystkim stworzeniom jak najwyraźniej, nawet kosztem męczeństwa, hańby i kary dręczącej mnie bez końca; ale Twa wola niech się dzieje zawsze.

[26b] Za każdym też razem, gdy usłyszę głos dzwonu, a także w innych porach dnia starać się będę i pragnę zawsze w nieskończenie [nawet] małych chwilach składać Bogu wszystkie [Najśw.] Ofiary, czy to złożone, czy te, które będą składane — każda w nieskończoność mnożona, itd. ∞ — za pośrednictwem wszystkich stworzeń, z których każde, itd., z doskonałością, itd.[33], w łączności z całą Wspólnotą Niebian, [byłoby] zatopione w Najśw.[34] Krwi Jezusa Chrystusa, itd. ∞ O§O — w celu wielbienia Jego Boskiego Majestatu i dziękowania za dobrodziejstwa nam udzielone, w celu przebłagania Boskiego Jego gniewu, w celu otrzymania wszystkich cnót i pomocy w duchowych i doczesnych potrzebach wszystkich stworzeń; dla niesienia pomocy duszom czyśćcowym, aby te wyjednały nam. wszystko, co wiąże się z chwałą Bożą i pożytkiem dusz, a także prawdziwe nawrócenie niewiernych, heretyków, grzeszników oraz uświęcenie wszystkich ludzi.

[26c] A jeśli z uwagi na sprawiedliwe i niezgłębione wyroki Boże [uświęcenia tego] osiągnąć nie będzie można, to przynajmniej pragnę wyjednać dla siebie skruchę, która by się równała najchwalebniejszemu męczeństwu. O tę to skruchę proszę szczególnie, a ufny w dobroć Bożą, uważam za pewne, iż uzyskam ją dla siebie, dla mych rodziców, braci i krewnych[35], przyjaciół i nieprzyjaciół. Dla siebie samego proszę o męczeństwa, utrapienia, katusze i pohańbienie, itd. ∞ O§O zgodnie z wolą Bożą; ale nieprzebrane zasługi i najdroższa Krew Jezusa niech będą dla mnie wszystkim, itd. (Oświadczenie generalne).

[27] 29. Wincenty, kiedy masz z ludźmi rozmawiać, przestawać, itd., wyobraź sobie zawsze, że wielkiej dostępujesz łaski, jeśli pragniesz być przez nich bardzo wyszydzany i poniewierany, i to nawet, gdyby można, bez granic, itd. O§O. Przypomnij sobie, że wszystkie stworzenia powinny by się uzbroić przeciwko tobie za to, żeś obraził Boga, i że ty, co w najgłębszych otchłaniach piekieł powinieneś być towarzyszem duchów ciemności, nie zasługujesz żadną miarą na obdarzanie dobrodziejstwami, na otaczanie szacunkiem, itd. ze strony żyjących, którzy będą może wielkimi, nieznanymi świętymi; a jeśli nie są nimi obecnie, to będą mogli być i będą nimi w przyszłości

[33] ,4td.”, tzn. z doskonałością nieskończoną, niedoścignioną…

[34] „Najśw.” — dod. póżn.

[35] O rodzinie Świętego zob. Bogdan P., Na drogach Nieskończoności, Poznań 1982, s. 20 nn. Obszerniej: J. Frank, Vinzenz Pallotti, t. I, 1952, s. 1—20.