Strona 252

Tom III

odpowiadałem, której nigdy nie kochałem. O jakimże jestem potworem niepojętego braku wdzięczności! Boże mój, Boże mój, Boże mój, Miłosierdzie me nieskończone, odwiecznie niezmierne, niepojęte![387]

[210] Bóg jest nieskończony i rzeczowo nie różni się od nieprzebranych swych doskonałości i od nieogarnionych przymiotów swoich. I ten Bóg stał mi się pokarmem i pożywieniem duchowym. Dokonując co dzień nieprzeliczoną ilość cudów miłosierdzia w Najśw. Eucharystii, żywi mię całym sobą oraz wszystkimi swymi doskonałościami i przymiotami. A przez to tak miłosierne żywienie niweczy mnie całego, wszystkie me nędze, wszystkie nieprzeliczone niedoskonałości moje, całą okropność znajdującą się we mnie; a po całym tym zniweczeniu zostaje we mnie On: odwieczny, niezmierny, nieskończony i niepojęty wraz z wszystkimi doskonałościami bez granic i z wszystkimi nieskończonymi przymiotami swoimi. I nie On przemienia się we mnie, lecz mnie nędzarza przemienia w siebie samego. I dlatego mówi do mnie: Nie Ja się przemienię w ciebie, ale ty się we Mnie przemienisz, Boże mój, Miłosierdzie moje, niewypowiedziana Miłości, Miłości, Miłości nieskończona, Miłości niepojęta! Sprawia ponadto, że staję się jedno z całym Nim samym, z Ojcem i z Duchem Świętym, zgodnie z tym, o co prosił On Ojca dla mnie i dla wszystkich. I wysłuchany został mówiąc: „Aby wszyscy byli jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni w Nas byli jedno” [J 17, 21][388].

[211] Boże mój! I kto zdoła zaprzeczyć, że jednym z największych zmiłowań, jakie objawiałeś i objawiasz, jest właśnie to, iż mnie naj bardziej niegodnego, nieskończenie bardziej niegodnego niż wszyscy szatani i potępieńcy (choćbyśmy sobie wyobrazili, że co do złości i liczby mnożeni są w nieskończoność), iż — mówię — dopuszczasz mnie do sprawowania Najśw. Ofiary choćby raz jeden? A cóż dopiero mamy powiedzieć [na to], że raczysz mnie co dzień dopuszczać do tego, choć nie odpowiadałem nigdy na Twą miłość i na niewypowiedziane miłosierdzie Twoje?

Boże mój, pragnę Ci w czasie minionym i nadal ofiarowywać od całej wieczności i przez wieczność całą Najdroższą Krew Jezusa Chrystusa na podziękowanie, jak gdybyś mię już zapewnił, że będziesz mnie dopuszczał do sprawowania Najśw. Ofiary co dzień nieskończoną ilość razy przez nieprzeliczone wieki z pełnią owoców we wszystkich celach, jakie podobają się Tobie. Amen.

[387] „Miłości, Miłości niepojęta… niezmierne, niepojęte!” – dod. późn

[388] „Sprawia ponadto,… w Nas byli jedno” — dod. późn.