Strona 222
Tom III
umartwienia, uczynków pokutnych, ostatniej choroby i śmierci świętej osoby, której życiorys się odczytuje.
7. Aby w miarę możności sam w ciągu dnia zechciał odczytywać kolejno i powoli to, co napisałem w dwu notatnikach, z których jeden ma tytuł: Niepojęta przepaść Boskich przymiotów, nieskończenie miłosiernych itd.[351], i drugi mniejszy, choć większej może objętości, gdzie zapisane są różne pobożne uczucia, intencje, ofiarowania, modlitwy, oświadczenia, itd.[352]; proszę go nadto, aby odczytywał mi treść niniejszych notatek[353].
[170c] 8. Aby mi dano do stałego trzymania, o ile to możliwe, święty krucyfiks znajdujący się przy mnie ze świętymi relikwiami[354] oraz wizerunek Najśw. Maryi i Dzieciątka Jezus, też z relikwiami[355]; niech mię ktoś nimi błogosławi i często mi je podaje do ucałowania.
9. Aby w pobliżu mego łóżka lub miejsca, na którym spoczywać będę, ustawiono w położeniu łatwo wpadającym w oczy krucyfiks, możliwie jak największy i pobudzający bardzo do współczucia, oraz obraz czy figurę Najśw. Maryi, św. Józefa i [wizerunek] Świętych będący na miejscu.
10. Aby na odpowiednim miejscu, łatwo wpadającym mi w oko, wystawiono przy zapalonym świetle relikwie wedle uznania, możliwie w jak największej liczbie.
[171] 11. Ponieważ nie korzystałem [jak należy] z daru powołania, dlatego żyć i umierać muszę bezwzględnie obrzydzając sobie, opłakując i bolejąc gorzko nad wszystkimi nadużyciami i niewdzięcznościami, brakami współpracy, zaniedbaniami i wszelkimi innymi uchybieniami[356] popełnionymi w stanie duchownym przeze mnie jako kleryka, minory-sty, subdiakona, diakona i kapłana.
[171a] Pragnę więc mieć przed oczyma niektóre z owych przedmiotów, które mogłyby mi je przypominać i bym przez miłosierdzie Boże, przez nieprzebrane zasługi Najśw. Maryi, Aniołów i Świętych otrzymał łaskę pobudzającą mnie do jak najdoskonalszego żalu aż po ostatnie chwile mego życia. Proszę zatem, aby koło mego łóżka na stole lub na stołach należycie przygotowanych rozłożono przed mymi oczyma i pozostawiono tam, dopóki nie oddam ducha:
1) Pontyfikał Rzymski, aby mi przypominał bezgraniczną moją niegodność otrzymania pierwszej tonsury i święceń niższych i wyższych,
[351] Jak podano w nrze [146] (póz. 47), mowa jest tam o niepojętym triumfie. Tu Święty, pisząc z pamięci, mówi o niepojętej przepaści.
[352] Por. uwagi poczynione na ten temat we Wstępie.
[353] Treść „niniejszych notatek” została złączona z Abisso incomprensibile. Zob. Moccia, Lumi, II 388, nota 3.
[354] W muzeum przy Generalacie Księży Pallotynów w Rzymie znajduje się dotąd krzyż z licznymi relikwiami.
[355] W tymże muzeum znajduje się wizerunek Najśw. Panny Maryi z licznymi relikwiami.
[356] „i niewdzięcznościami… uchybieniami” – dod. późn.