Strona 212

Tom III

[162b] Jezu mój, nieskończone, niezmierne, niepojęte Miłosierdzie moje! Tyś orzekł miłościwie: „Błogosławieni cisi, albowiem oni posiądą ziemię”. „Błogosławieni, którzy płaczą, albowiem oni będą pocieszeni” [Mt 5, 4-5]. Przez nieskończone miłosierdzie Twoje, przez nieprzebrane Twe zasługi, przez zasługi i wstawiennictwo Najśw. Maryi, wszystkich Aniołów i Świętych, umacniaj we mnie łaskę niweczenia mej skłonności do gniewu, a użycz mi w pełni swej łagodności. Ponadto użycz mi łaski najpełniejszego uczestnictwa w owym bólu, jaki z powodu grzechów moich i całego świata przeszywał Cię w całym życiu i przyprawił Cię o krwawy pot i konanie w ogrodzie Getsemani, bym przejęty tym bólem opłakiwał wszystkie me grzechy, które bym chciał opłakiwać przez całą wieczność i — gdyby to było możliwe — przez nieskończone wieczności. I jest moim pragnieniem, bym Przedwiecznemu Bogu Ojcu ofiarowywał tak w przeszłości, jak od całej wieczności przez całą wieczność w każdym nieskończenie małym momencie, wszystkie Twe, o Jezu mój, zasługi na podziękowanie, jak gdybyś mi już udzielił [tego] wszystkiego.

[162c] Jezu mój, Miłosierdzie me bezmierne, nieskończone i niepojęte! Tyś w miłosierdziu swym powiedział: „Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni” [Mt 5, 6]. Przez nieskończone Twe miłosierdzie, przez nieprzebrane zasługi Twoje, przez zasługi i wstawiennictwo Najśw. Maryi, wszystkich Aniołów i wszystkich Świętych, racz zgasić we mnie pragnienie rzeczy ziemskich, a daj mi głód i pragnienie Twej świętości i doskonałości, coraz bardziej rosnącej i potęgującej się. I jest moim pragnieniem, by Przedwiecznemu Bogu Ojcu ofiarowywać tak w przeszłości, jak też od całej wieczności i przez całą wieczność w każdym z nieprzeliczonych momentów wszystkie Twe, o mój Jezu, zasługi na podziękowanie, jak gdybyś od całej wieczności i przez całą wieczność przekształcał mnie całego w trawiący Ciebie głód i pragnienie nieskończonej świętości i doskonałości.

[162d] Jezu mój, niezmierne, nieskończone i niepojęte Miłosierdzie moje! Tyś w miłosierdziu swym powiedział: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią” [Mt 5, 7]. Przez nieskończone zatem miłosierdzie Twoje, przez nieprzebrane Twe zasługi, przez zasługi i wstawiennictwo Najśw. Maryi, wszystkich Aniołów i Świętych, raczysz niweczyć we mnie całe me okrucieństwo, a dajesz swe miłosierdzie, przekształcasz mnie w nie i dajesz mi możność, by życie me wypełnione było całkowicie dziełami miłosierdzia względem ciała i duszy na rzecz wszystkich [ludzi]. A dokąd ja nie zdołam dotrzeć przez siwe rzeczywiste działanie, Ty w pełni miłosierdzia swego daj łaskę szerzenia Twego miłosierdzia po całym świecie przez wszystkie czasy i przez wieczność całą. I pragnę Przedwiecznemu Bogu Ojcu ofiarowywać tak w przeszłości, jak i od całej wieczności przez całą wieczność w każdym nieskończenie małym momencie wszystkie, o mój Jezu, nieprzebrane