Strona 205
Tom III
Maryi, wszystkich Aniołów i Świętych, uraz przez wszystkie zasługi Kościoła Jezusa Chrystusa wierzę mocno, że nieprzebrane zasługi śmierci Jezusa Chrystusa, od tej chwili na zawsze, a wciąż z coraz to nowym wzrostem w doskonałości, potęgowanym w każdej nieskończenie małej chwili, niszczą we mnie niepojętą mą niegodność i brak przygotowania się do takiej śmierci, jakiej towarzyszą wszelkie dary, zmiłowania i łaski, udzielania i przemiany Boże, jakie mogłyby otrzymać wszystkie stworzenia, gdyby się na nią przygotowywały z doskonałością najświętszego życia Jezusa i Maryi. I wierzę, że udzielasz mi wszelkich nieprzebranych zasług śmierci Jezusa Chrystusa tak bardzo uwielokrotnionych i z tak wielką Twą chwałą, jak gdyby były udzielane wszelkim stworzeniom przeszłym, obecnym, przyszłym i możliwym, mnożonym w nieskończoność przez całą wieczność w każdym z nieprzeliczonych momentów.
[157d] W ten to sposób, jedynie przez nieskończone miłosierdzie Twoje, a bez żadnej zasługi, bez żadnego należytego przygotowania z mej strony i mimo że jestem przyczyną wszelkiego zła na świecie, a przeszkodą wszelkiego dobra, wszelkich dziwów i cudów [Twej łaski], dojdę do tego, że przez nieprzebrane zasługi życia, męki, konania i śmierci Jezusa Chrystusa, po zniweczeniu całej szpetoty mojego życia, niemocy, konania i śmierci, też same nieskończone zasługi Jego najświętszego życia, męki, konania i śmierci staną się moimi zasługami na zawsze przez całą wieczność, abym jako zdobycz, cud i przepastna głębia Bożego miłosierdzia uwielbiał na wieczne czasy nieogarnione zmiłowania Boże. W ten sposób chwała zmartwychwstania, wniebowstąpienia i wyniesienia Najświętszego Człowieczeństwa Jezusa Chrystusa [por. Flp 2. 9] przez całą wieczność będzie [chwałą] moją.
[157e] Przedwieczny Ojcze! Składam Ci w ofierze teraz i zawsze, na przyszłość, przez całą wieczność, Najdroższą Krew Jezusa Chrystusa, najświętsze Jego życie i zasługi na podziękowanie, jak gdybyś mi już udzielił wszystkich tych zmiłowań, łask i darów, w których udzielanie wiarę swą silną wyżej aż dotąd wyznałem i obecnie ponawiam, i jak gdybyś tego wszystkiego udzielił również wszystkim stworzeniom, a zwłaszcza tym osobom, które z jakiego bądź tytułu są mi bliskie i które w jakikolwiek sposób należą do naszego pobożnego Zjednoczenia [Pia Societa]. wspierają je i mu pomagają, oraz które w przyszłości należeć lub sprzyjać i pomagać będą temu Zjednoczeniu oddanemu pod opiekę Najśw. Maryi, Królowej Apostołów[323]. Amen.
[158] Boże mój, nieskończone me Miłosierdzie! Aby w ryzach utrzymać miłość własną, która chciałaby zawsze dogadzać swym wszelkim najbardziej nawet niepożądanym skłonnościom, przez zasługi pokornej
[323] Pierwotny oryginał mówił tu o pia Societa dell Apostolato Cattolico. Po zamachu na Zjednoczenie Święty unika wzmianki o „Apostolstwie Katolickim”.