Strona 198
Tom III
dla wszystkich podobających się Tobie celów, by było wielbione nieskończone miłosierdzie Twoje i bym ja otaczany był wzgardą, jak na to zasługuję.
[154a] Przedwieczny Ojcze! Chociaż niegodność moja mierzy się jedynie nieskończoną Twą doskonałością i chociaż byłem przez tyle razy obrzydły bez granic w oczach Twoich, ile razy zgrzeszyłem i za ile grzechów ponoszę winę, jako przyczyna wszelkiego zła przeszłego, obecnego, przyszłego i możliwego oraz jako przeszkoda wszelkich dzieł dobrych, wszelkich dziwów i cudów [łaski], tudzież ile razy nie skorzystałem z Twych darów, niezliczonych Twoich zmiłowań i wszelkiego rodzaju dobrodziejstw, tak w porządku natury jak i łaski, i ile razy działałem, wbrew najświętszym zamiarom nieskończonego miłosierdzia Twego — to jednak pełen ufności w nieograniczone miłosierdzie Twoje i zgodnie z Twym upodobaniem, w zjednoczeniu z całą Wspólnotą Niebian, z świętymi duszami w czyśćcu, z całym Kościołem Jezusa Chrystusa i ze wszystkimi stworzeniami przeszłymi, istniejącymi obecnie, przyszłymi i możliwymi, wyobrażając sobie, że wszystkie co do liczby, świętości i zasług mnożą się w nieskończoność w każdym z nieprzeliczonych momentów przez całą wieczność od całej wieczności, a nade wszystko w zjednoczeniu z Jezusem i z Niepokalaną Maryją, ofiaruję Ci Najdroższą Krew Boskiego Twojego Syna, który dla nas przyjął ludzką naturę, Jego niepojęte cierpienia ducha[314], Jego najświętsze życie, Jego najboleśniejszą mękę, konanie i śmierć, nieskończone Jego zasługi wraz z przeszłymi, teraźniejszymi i przyszłymi zasługami Kościoła Chrystusowego — które wyobrażam sobie jako mnożone bez końca w każdym nieskończenie małym momencie od całej wieczności i przez całą wieczność.
[154b] A wszystko to ofiaruję Ci na odpuszczenie grzechów moich i spowodowanych przeze mnie grzechów całego świata, na potrzeby Kościoła świętego i całego świata, na natychmiastowe wybawienie wszystkich dusz będących w czyśćcu, teraz jak i w przyszłości, tudzież na podziękowanie, jak gdybyś przebywające teraz w czyśćcu dusze już wybawił i jakbyś z uwagi na tę ofiarę, jaką Ci składam, zapewnił natychmiastowe ich wybawienie aż do skończenia świata. [Ofiaruję Ci to] dla wszystkich miłych Tobie celów, to jest:
dla zapobieżenia wszelkiemu złu na całym świecie oraz dla udaremnienia wszelkiego zła teraźniejszego, przyszłego i możliwego; na wynagrodzenie tak z mej jak innych stworzeń strony za wszystkie dobre sprawy jak i za te, które ode mnie doznały przeszkody; w celu zniweczenia we mnie i w innych wszelkiej brzydoty i bezbożności mego ubiegłego życia;
na ukształtowanie życia Jezusa Chrystusa we mnie i we wszystkich,
[314] Wzmianka o duchowych cierpieniach Chrystusa Pana jest zapożyczona od B. Baptysty Varano (1458—1524). Por. F. Moccia, Lumi, H 334, nota 2.