Strona 236
Tom II
Przy wychodzeniu poza jego obręb odmawia się zwyczajowe w Stowarzyszeniu modlitwy, stosownie do przepisów świętych Reguł.
[612] 35. W ustalonym terminie udadzą się do chóru dla odprawienia św. medytacji wieczornej oraz dla odmówienia modlitw; po czym pójdą do refektarza, gdzie wszystko odbędzie się podobnie jak odbywa się rano.
O wieczerzy
Z chóru [zatem] udadzą się do refektarza odmawiając Psalmy: (116) Chwalcie Pana wszystkie ludy i (50) Zmiłuj się nade mną, Boże, według itd., w podobnym usposobieniu jak rano[375].
36. Ukończywszy to, co ma się czynić w refektarzu, idą do chóru odmawiając Psalm (50) Miserere; tam odprawią adorację Najśw. Sakramentu, odmówią modlitwy[376] i pójdą na rekreację, która ma się odbyć podobnie jak rano[377].
[613] 37. Na początku wieczornej rekreacji wysunie się jakieś zagadnienie z dziedziny nauk kościelnych, czyli z Pisma św., z teologii dogmatycznej, apologetycznej, moralnej, ascetycznej, mistycznej, spośród określonych i wywieszonych na tablicy przez prefekta studiów na każdy tydzień; sporządzi się to dla wygody wszystkich uczestników, by się mogli zorientować w powiązanych z tym tematach. Tenże prefekt wyznaczy kogoś codziennie, by przedstawił zagadnienie. Tej kolejności mają się wszyscy podporządkować i nie zwolni się nikogo, chyba że zachodzą racje dostateczne, uznane przez rektora. W razie gdyby w jakimś ustroniu lub w pewnym okresie czasu nie odbywała się rekreacja wieczorna, tematy z dziedziny świętych nauk omówi się w czasie rekreacji poobiedniej.
[614] 38. Po kwadransie rekreacji daje się zwyczajny znak dzwonkiem służącym wspólnocie i mówi się głosem poważnym i pobożnym: „Bóg obecny!” — „Wieczność!” —jak w czasie poobiedniej rekreacji[378].
39. Na znak zakończenia rekreacji wszyscy pogrążą się od razu w zupełnym milczeniu, wieńcząc w ten sposób wieczorną rekreację nowym aktem posłuszeństwa i umartwienia; należy przerwać nawet rozpoczęte słowo, jeżeli nie wypowiada się go z prawdziwej potrzeby.
[375] „W podobnym usposobieniu jak rano” dodał Pallotti, który za to skreślił takie poprzednie słowa: „Ten, tj. ostatni Psalm, w duchu pokory i pokuty, pierwszy [tj. poprzedni] w duchu największej gorliwości, by wezwać cały wszechświat do wysławiania, miłowania i uwielbiania Boga. Przyszedłszy do refektarza zrobią wszystko jak rankiem, wyjąwszy czytanie Martyrologium, Dziennika duchowego i zaznaczonych na ostatku westchnień do Jezusa” (por. nr [592]).
[376] Lambruschini skreślił słowa dodane tu przez Pallottiego: „wyjąwszy Psalm Ecce quam bonum itd. i wzdychania do Jezusa cierpiącego”.
[377] Por. nr [598] i [599].
[378] Por. nr [601].