Strona 206

Tom II

Rozdział 2

O rekolekcjach, jakie należy odprawić zaraz po wstąpieniu

[512] Ogromnie ważną jest rzeczą, by w nowym kandydacie kształtował się już od pierwszych początków, i to jak najgłębiej, duch jak najwyższej i najwznioślejszej doskonałości ewangelicznej, by [kandydat], wyzuty całkowicie i nawet z cienia starego człowieka, przyoblekł się w całej jego pełni i w całej świetności w nowego Człowieka, Pana naszego Jezusa Chrystusa. Jeżeli bowiem tego nie osiągnie się w całej pełni i jeśli się w tym nie ugruntuje, nie będzie się zdatnym do celów i zadań Stowarzyszenia.

[513] Miesięczne, czyli czterotygodniowe rekolekcje, odprawione z całą dokładnością, tak jak zostały przedstawione przez św. Ignacego z Loyoli, stanowią wypróbowany, bardzo odpowiedni i potężny środek do odnowienia człowieka i do przyobleczenia go w nowego Człowieka, Pana naszego Jezusa Chrystusa. Od tej przeto Reguły nie należy nigdy [nikogo] zwalniać, ani całkowicie, ani częściowo; nie można z tego zwolnić żadnego postulanta, ani stanu świeckiego, ani duchownego, choćby był znany z wielkiej swej cnoty i choćby nie wiadomo jakiego był stopnia czy godności. Mianowicie: każdy dopuszczony do Stowarzyszenia Pobożnego Zjednoczenia, po upływie pierwszego dnia licząc od formalnego wstąpienia powinien zaraz zacząć rekolekcje i odprawiać je przez cztery tygodnie bez przerwy, z całą dokładnością, tak jak je przedstawił sam ich twórca, św. Ignacy.

[514] Kierownikiem tych ćwiczeń będzie ojciec duchowny. Oddający się im nowy kandydat nie będzie mógł w tym czasie rozmawiać z nikim innym, jak tylko z ojcem duchownym, tak że nawet co do potrzeb nie należących do dziedziny duchowej zwracać się będzie nie do kogoś z braci pomocników, ale do tegoż ojca duchownego.

[515] Przy kierowaniu nowym kandydatem w czasie rekolekcji ojciec duchowny będzie często błagał o łaski i światła, jakich potrzebuje; prócz tego zastosuje tu całą umiejętność podyktowaną miłością i gorliwością, by w nowym kandydacie kształtować jak najlepsze usposobienie i gotowość do ofiarnej praktyki, jak i do najdoskonalszego naśladowania Pana naszego Jezusa Chrystusa, którego życie było zawsze pokorne, ubogie, pracowite, dobroczynne, wzgardzone i pełne mozołu. Powinien w pełni rozwijać wszystkie te cechy życia Pana naszego Jezusa Chrystusa, gdyż wszystkie one są nieodzowne dla każdego przyjętego do Stowarzyszenia Pobożnego Zjednoczenia, by mógł się stać zdolnym do tego, aby w pełni odpowiedzieć jego celom i dokonywać w nim koniecznych i pożytecznych dzieł ewangelicznych.

[516] Prócz tego niech się stara w nim budzić:

1. Oddaną po synowsku miłość do Stowarzyszenia Pobożnego Zjednoczenia i duchowe przywiązanie do jego świętych ustroni, by w domach