Strona 134

Tom II

[206] Jeżeli choroba jest zaraźliwa, powinien odosobnić wszystkie przedmioty, jakich chory używał.

W miejscu łatwo widocznym dla chorego niech umieści obraz jakiego Świętego, bardziej budzący pobożność złożonego niemocą, a już nigdy nie poniecha obrazu Najśw. Maryi i Jezusa Ukrzyżowanego. Na to zaś należy położyć tym większy nacisk, im bardziej nasila się choroba.

[207] Kiedy się zbliża rzeczywista agonia chorego, należy wystawić relikwię Najśw. Drzewa Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa, by odpędzić i zniweczyć wszystkie potęgi piekielne.

Należy wspomagać konającego modłami całej wspólnoty, a więc i powiadomić ją, by wszyscy jej członkowie byli obecni przy przejściu naszego brata, towarzysząc mu do nieba kornymi i ufnymi modłami.

[208] Gdy nastąpi zgon, sanitariusz oznajmi to, by wszystkim dano hasło do natychmiastowych modłów, jakie tylko mogą za [zmarłego] zanosić.

Zwłoki ułoży się z wielką starannością w pozycji przyzwoitej i skromnej, przygotowując je z jak największym szacunkiem i pietyzmem do obrzędów pogrzebowych i do złożenia w grobie.

Nie będą pogrzebane przed upływem przynajmniej dwudziestu czterech godzin.

Rozdział 8 O furtianie

[209] Codziennie rankiem odbierze klucze od rektora, a wieczorem odda mu je z powrotem.

Wejście do domu powinien mieć zawsze zamknięte, otwierając je tylko dla słusznego powodu.

Rozmównicę położoną blisko furty będzie utrzymywał w czystości; ozdobi się ją i wyposaży w to co potrzebne, ale w stylu ubóstwa i prostoty, budzącym pobożność różnorodnością świętych obrazów rozwieszonych na ścianach. Postara się też, by nie brakowało tam pobożnych i budujących książek i żywotów Świętych, by mogli korzystać z nich ci, którzy niekiedy muszą czekać.

[210] W szczególny sposób będzie się opiekował ołtarzykiem ustawionym tuż przy furcie, a w dni uroczyste z pobożnością i prostotą przystroi go kwiatami, świecami i innymi ozdobami.

Nie będzie tam spędzał czasu bezczynnie, lecz będzie się zawsze zajmował pełnieniem swego obowiązku albo uczestniczeniem w ćwiczeniach wspólnoty, albo pracami zleconymi mu przez rektora, albo czytaniem dzieł pobożnych.

[211] Będzie się odnosił do wszystkich z pokorą, łagodnością, cierpliwością, weselem, powolnością, uprzejmością i doskonałą miłością, [nie tylko] nie wyrządzając nikomu żadnej przykrości, ale o ile to możliwe