Strona 117

Tom II

W tym, co jest nakazywane, nikt nie pójdzie za własną skłonnością lub niechęcią.

Niechaj nikt nie wpływa na przełożonych, by skłonić ich do tego, co odpowiada naszej skłonności, i to ani w sposób wyraźny, przedstawiając sprawę jako coś stosownego i pożytecznego, przytaczając jeszcze racje w tym względzie, bo takie postępowanie zmierza jedynie do tego, do czego mamy skłonność, czy do przekreślenia czegoś, do czego czujemy wstręt; ani wyłudzając pozwolenia drogą pozornych racji, które mogłyby być przeciwne naszemu postępowi duchowemu lub uporządkowanemu życiu wspólnoty, kiedy to wykazujemy mniej troski o jedno czy drugie niż o zaspokojenie naszych pragnień.

[138] Czwarty warunek

Wszyscy powinniśmy praktykować posłuszeństwo dokładne i całkowite, bez uchybiania w niczym, co się uważa za wyraz woli przełożonego[233]

Powinniśmy wszyscy trzymać się z dala od wad i braków przeciwnych, toteż:

Niech nikt z tego, co zostało polecone, nie wybiera jedynie części dla siebie miłej, odrzucając resztę nie odpowiadającą własnej opinii lub co do której czuje sprzeciw, ale niech wszystko wypełni w całości[234].

Nikt nie wykona zlecenia w innym czasie, niż wyznaczył to przełożony, zasłaniając się pozorem, że ten dzień i godzina wydają się bar dziej stosowne niż dzień i godzina określone przez przełożonego.

[139] Piąty warunek

Powinniśmy wszyscy stosować posłuszeństwo natychmiastowe, tak, by tego, co zostało nakazane, a z natury rzeczy i zgodnie z nakazem nie ma być wykonane w innym czasie, wszyscy posłuchali w samym momencie wydanego rozkazu, w pierwszym okamgnieniu, na pierwszy głos dzwonu, nie kończąc przy pisaniu nawet zaczętej litery, urywając w połowie słowo wypowiadane na rekreacji, gdy zabrzmi znak jej zakończenia, oraz rozstając się w sposób godny nawet z rozmówcą, gdy czas na ćwiczenie[235] ; i tak należy postąpić nawet wtedy, gdy rzeczy niedokończone

[233] Pallotti poprawił dodane w oryginale słowa: „nie czyniąc nic więcej, ani nic mniej”, by nie tamować osobistej inicjatywy członków.

[234] Pallotti wykreślił z oryginału następujące zdania: „Nikt nie posunie się poza to, co było polecone. Jeżeli na przykład przełożony poleci zamieść jeden pokój, a zamiotłoby się dwa, itd. (…) Należy jednak zwrócić uwagę, że w tym i w podobnych wypadkach mogą wytworzyć się sytuacje wieloznaczne; stąd, wiedząc, że potrzeba zamieść dwa pokoje lub więcej, będzie godnym uwagi aktem roztropności zapytać, czy można oczyścić także inne pomieszczenia, itp. Nikt nie ma wykonywać rzeczy przepisanych na swój sposób, ale tak, jak to zostało polecone, jak na przykład, gdyby przełożony ,kazał przeciąć coś nożycami, a zrobiłoby się to nożem pod pozorem, że zrobi się to lepiej. Pretekstów nie zabraknie nigdy dla naszej upadłej natury”.

[235] Dosłownie: „gdy rozlega się głos na jakieś ćwiczenie”.