Strona 105
Tom II
pracami, wyznacza opiekę i współpracę w oratoriach i stowarzyszeniach chłopięcych, uczynki miłosierdzia tak co do duszy jak co do ciała względem chorych w szpitalach, nauczanie religii po parafiach, szpitalach i więzieniach oraz tam, gdzie okaże się większa potrzeba. Prace tego rodzaju należy zawsze oddawać pod kierownictwo kapłana lub przynajmniej kleryka po wyższych święceniach, odznaczającego się miłością, gorliwością, roztropnością i wiedzą, które by mu zjednały szacunek i poważanie, a on sam by był zdolny do kierowania tymi pracami ku prawdziwej chwale Bożej i ku uświęceniu dusz. Księżom zatwierdzonym do spowiadania i głoszenia kazań niech wyznaczy prace związane z wykonywaniem jednej czy drugiej władzy.
[103] [Członkowie Stowarzyszenia] dołożą starań, by odmówić codziennie złączone ze „Zdrowaś Maryjo” modlitwy[210] rano, w południe i wieczór [i modlitwy] piątkowe z godziny dwudziestej pierwszej[211], a także, by zachować inne pobożne praktyki, zgodnie z miejscowymi zwyczajami.
Za każdym razem, gdy usłyszą bicie zegara lub jakiegoś dzwonu, niech sobie uprzytomnia, że jest to głos Boga, który wzywa nas wszystkich do jak najściślejszego zjednoczenia z sobą; niech też wzbudzają wzmiankowany już w tym tytule akt strzelisty, zwany przez św. Franciszka Salezego „wdechem” i „wydechem” [duszy]. Uczynią to z najżywszym pragnieniem coraz owocniejszego współdziałania we wszelkich dziełach, jakie podejmuje się dla większej chwały Bożej i większego uświęcenia dusz, a dołączą do tego akt doskonałego przygotowania się na śmierć i na jej przyjęcie, aby ich życie było życiem pełnej gotowości na śmierć.
[104] Codziennie o godzinie dwudziestej trzeciej czasu włoskiego, czy też w godzinę przed zapadnięciem nocy[212], wszyscy, bez względu na to, gdzie się znajdują, odmówią trzy razy „Ojcze nasz”, „Zdrowaś” i „Chwała Ojcu” na podziękowanie Trójcy Przenajświętszej za dary udzielone św. Józefowi i Najśw. Dziewicy [i] w celu wyproszenia bezcennych skutków ich wstawiennictwa dla wszystkich konających w strasznej chwili śmierci oraz dla wybłagania, dla nas samych i dla wszystkich innych łudzi, daru życia w nieustannej gotowości na śmierć. By zaś nie uszło to uwagi wspólnoty, da się znak za pomocą dzwonka.
[105] Wszyscy odprawią nowennę przed Bożym Narodzeniem i Epifanią Pana naszego Jezusa Chrystusa, a cały Wielki Post poświęcą na rozważanie męki, agonii i śmierci Odkupiciela. Przez dziesięć dni przygotowywać się będą do Zesłania Ducha Świętego, a oktawą uczczą Boże Ciało[213].
[210] Chodzi o to, co łączy się z „Anioł Pański”.
[211] Odpowiada trzeciej po południu, Moccia, OOCC VII 76, nota 4.
[212] W przybliżeniu znaczy to czas wieczornego „Anioł Pański”.
[213] Pallotti skreślił tu słowa: „i Najśw. Serce Jezusa”.