Strona 76

Tom I

społeczna, warunki, zdolności, zawód czy zajęcie, może się przyczynić do pomnożenia środków duchowych i doczesnych, zmierzających do osiągnięcia celu tyle razy już wymienianego.

[150] 20. Celem ożywienia wiary i rozpalenia miłości wśród katolików zachęca ono, w imię miłości Jezusa Chrystusa, wszystkich do jak najusilniejszego starania się o własne zbawienie wieczne oraz w duchu pokory, miłości i roztropności o zbawienie krewnych, domowników, przyjaciół i znajomych, i to przy każdej sposobności, w każdym stanie życia czy też zajęcia.

[151] 21. Z tego też właśnie powodu Pobożne Zjednoczenie (Pia Societa) usilnie oraz wszelkimi sposobami popierać będzie naukę religii, zwłaszcza wśród młodzieży katolickiej, i współpracować w jej udzielaniu.

[152] 22. A ponieważ najskuteczniejszym środkiem do ożywienia wiary i rozpalenia miłości wśród katolików są uczynki chrześcijańskiej miłości — Bóg bowiem w pewien widzialny sposób objawia się w stworzeniach swoich poprzez dzieła miłości, gdyż Bóg jest miłością[153] — przeto Pobożne Zjednoczenie (Pia Societa) postanawia popierać te uczynki, i to wszelkimi możliwymi sposobami, aby dzięki temu nieść pomoc bliźnim, znajdującym się w potrzebie, zgodnie z duchem naszej świętej religii, czystej i bez skazy[154].

[153] 23. Aby rozkrzewiać świętą wiarę, potrzeba budować świątynie, ołtarze, sprawiać ornaty, bieliznę kościelną, drukować różnojęzyczne książki, zdolne podtrzymywać wiarę i miłość, starać się o religijne obrazy, obrazki, koronki, szkaplerze itd. Otóż tym wszystkim potrzebom Pobożne Zjednoczenie (Pia Societa) pragnie pospieszyć bezpłatnie z pomocą w tych krajach heretyckich i pogańskich, w których zachodzić będzie większa potrzeba, oraz tam, gdzie nadarzać się będzie łatwiejsza sposobność wysyłania tych przedmiotów.

[154] 24. Jeśli prawdą jest, że wśród samych katolików, którzy mają wiele kolegiów, seminariów duchownych i stowarzyszeń religijnych, żniwo jest wielkie, to znaczy, że wiele dusz potrzebuje kierownictwa na drodze do Boga, a pracowników ewangelicznych jest mało[155], to któż potrafi pojąć, jak mało jest tych pracowników w krajach heretyckich i pogańskich, szczególnie w naszym stuleciu, kiedy to stowarzyszenia religijne, o zmniejszonej liczbie członków, nie mogą przyjść krajom heretyckim i pogańskim z pomocą proporcjonalną do ich potrzeb, tym bardziej, że spadek liczby członków spowodował również brak pracowników w katolickich miastach i ośrodkach wiejskich.

[155] 25. O jakże prawdziwie opłakany jest brak ewangelicznych pracowników, zarówno jeśli chodzi o utwierdzanie w religii Chrystusowej nielicznych katolików, a tym bardziej o nawracanie heretyków i pogan!… Olbrzymie obszary zaledwie raz na kilka lat widzą kapłana, a większość pogan, miliony i miliony pogrzebane są w ciemności[156] błędu, bo nie przybywa do nich ewangeliczny wysłannik. A biada, gdyby się tam udawał ten, co nie posiadając w pełni Ducha Jezusa Chrystusa, chciałby tam jednocześnie pomnażać chwałę Boga i zbawienie

[153] Por. l J 4,16.

[154] Por. Jk 1,27.

[155] Por. Łk 10,2.

[156] Por. Łk 1,79.