Strona 47
Tom I
przy jego wychowywaniu i utrzymywaniu, przez swoje dobrowolne ofiary. Rozum bowiem i doświadczenie wykazują, że zazwyczaj dobro, jakie czynimy w pojedynkę, jest ograniczone, niepewne i krótkotrwałe, i że nawet najszlachetniejsze wysiłki jednostek nie mogą przynieść wielkiego owocu w dziedzinie moralnej i religijnej, o ile nie są zespolone i skierowane do wspólnego celu. Powzięto więc decyzję, aby po otrzymaniu od Władzy Kościelnej zatwierdzenia wielką ilość gorliwych katolików zjednoczyć i utworzyć z nich jedno Pobożne Zjednoczenie (una pia societa).
[44] 6. Tak się więc przedstawia idea oraz cel Pobożnego Zjednoczenia (pia associazione) pod nazwą Apostolstwa Katolickiego (Apostolato Cattolico) dla pomnażania, rozkrzewiania i obrony katolickiej wiary, pod opieką wielkiej Matki Boga, Królowej Apostołów. Obecnie je ogłaszamy i polecamy chrześcijańskiej gorliwości oraz ewangelicznej miłości wszystkich dobrych chrześcijan. Zjednoczenie jednakże to zamierza nie tylko połączyć działalność ewangeliczną, modlitwy i ofiary swoich członków, ale także i osób innych, gotowych choć jeden jedyny raz je wesprzeć w tym celu, aby przyczynić się do rozbudzenia wiary i pobożności wśród chrześcijan oraz pomnożyć środki sprzyjające zachowaniu i rozkrzewianiu katolickiej religii.
[45] 7. Z tego też względu jest ono tak pomyślane, że wszyscy katolicy, duchowni i świeccy, mężczyźni i kobiety, wykształceni i niewykształceni, biedni i bogaci, szlachta i lud, bez względu na społeczną warstwę, zawód i stan majątkowy, mogą doń należeć. Ci, którzy nie mogą osobiście i bezpośrednio wykonywać pracy duszpasterskiej, mogą nieść mu pomoc osobistą pracą w zakresie swego rzemiosła, zawodu, urzędu, a także za pośrednictwem wpływów wynikających ze stosunków osobistych oraz dobrowolnymi ofiarami. Ponadto wszyscy mogą współdziałać z tym Dziełem przy pomocy najskuteczniejszego środka, jakim jest modlitwa. Nikt przeto nie jest wyłączony od możliwości współpracy z Apostolstwem Katolickim i od udziału w jego zasługach, przedsięwzięciach i nagrodach.
[46] 8. I czyż można sobie wyobrazić coś milszego Bogu nad cel, jaki stawia Pobożne Zjednoczenie (pia associazione), mianowicie nad pracę, pomoc i modły w intencji nawracania dusz? Bóg po to jedynie stworzył w czasie ludzi, aby ich uszczęśliwić w wieczności. Pragnieniem Jego jest wszystkich zbawić i oświecić światłem prawdy Bożej: „Bóg pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy” (l Tm 2,4). Do tego celu zmierzają Jego łaski i dzieła Jego Opatrzności.
[47] Święty Dionizy Areopagita powiada, że ze wszystkich dostojnych, szlachetnych i świetnych dzieł Boskich, najświętszym, najszlachetniejszym, najdostojniejszym i najbardziej Boskim dziełem jest współdziałanie z zamiarami, wolą i miłościwymi pragnieniami Boga, mającymi na względzie zbawienie ludzi: „Ze wszystkich Boskich dzieł najbardziej Boskim jest współpracowanie z Panem w zbawianiu dusz dla ich Stwórcy”[50]. Papież św. Grzegorz zaś zaznacza, że nie ma
[50] Por. De ecclesiastica hierarchia, w: Patrologia latina, t. 122, s. 1035—1070; wyd. J. P. Migne, Paris. Dionizy Areopagita, ateńczyk, członek Areopagu, nawrócony przez św. Pawia w Atenach (zob. Dz 17,34), pierwszy biskup ateński. Dziełko De ecclesiastica hierarchia jednak nie pochodzi od niego. Autorem dziełka jest pisarz żyjący w V—VI wieku i starający się uchodzić za Dionizego Areopagitę, wskutek tego nazywany jest Pseudo-Dionizym Areopagitą.