Strona 206
Tom I
Pobożnego Zjednoczenia, które by, uwzględniając aktualne potrzeby Kościoła, starało się o pomnażanie duchowych i doczesnych środków, potrzebnych i stosownych do ożywiania wśród katolików wiary i rozpalania miłości oraz rozszerzania ich na cały świat. Nie tyle myślano przy tym o utworzeniu w Kościele Bożym nowej instytucji, ile raczej o ożywieniu już istniejących. Ażeby w związku z tym móc osiągnąć lepsze wyniki, myślano też o usunięciu muru, jaki odgradza duchowieństwo świeckie od zakonnego, oraz o ożywieniu tak jednego, jak i drugiego świętą więzią współzawodniczącej miłości i gorliwości, aby w ten sposób przepoić bardziej dzieła świętego posługiwania ewangelicznego aktywnością, duchem bezinteresowności i prawdziwej pokory, dla większej chwały Boga oraz dla wiecznego zbawienia dusz. Ponieważ jednak potrzeby świata wzrastają coraz bardziej, postanowiono również wezwać i ludzi świeckich, tak mężczyzn, jak i niewiasty, każdego stanu, stopnia, społecznej warstwy i zawodu, aby i oni — powodując się prawdziwą chrześcijańską miłością, przy pomocy środków doczesnych, osobistej, bezinteresownej pracy, dzieł związanych z wykonywanym zawodem, a wszyscy przy pomocy modlitwy oraz posiadanych darów natury i łaski, jakie otrzymali od Boga — w sposób energiczny, czynny i wytrwały dopomagali do realizacji celów godnych Boga, to znaczy większej chwały Boga, spełniając w sposób doskonalszy wszystkie uczynki miłosierdzia na rzecz ciała i duszy. W tym to właśnie celu zostało założone to Pobożne Zjednoczenie.
[642] A ponieważ z doświadczenia dobrze wiemy, że każdy pobożny związek osób pobożnych, żyjących w rozproszeniu, łatwo traci zdolność aktywnego działania, jak również trwałość swego istnienia, co powinno cechować dzieła miłości i gorliwości, dlatego też uznano, iż konieczne jest założenie Stowarzyszenia Księży i Braci Pomocników (Congregazione di Preti e Fratelli Coadintori) tworzących doskonałą wspólnotę życiową oraz prowadzących doskonałe życie wspólne. Stowarzyszenie to, rozszerzając się po całym świecie katolickim, byłoby niejako duszą i częścią dynamiczną całego Pobożnego Zjednoczenia (Pia Societa), utrzymującą stale przy życiu wszystkie ewangeliczne dzieła miłości i gorliwości tegoż Zjednoczenia. Uznano również, iż konieczną rzeczą jest, by księża tegoż Stowarzyszenia (Congregazione) byli w Kościele Bożym niejako węzłem środkowym, łączącym duchowieństwo świeckie i zakonne, by móc w ten sposób zarówno jednych, jak i drugich, związanych ze sobą świętym węzłem, pobudzać do wszystkich dziel miłości i gorliwości. Dlatego też księża Stowarzyszenia nie powinni nigdy się nazywać „Klerykami Regularnymi”[601], ale „Księżmi Stowarzyszenia Pobożnego Zjednoczenia” (Preti della Congregazione della Pia Societa).
[643] Nadając nazwę temuż Pobożnemu Zjednoczeniu (Pia Societa) wzięto pod uwagę to, że powinna ona być taką, by wszystkim jego członkom dodawała z jednej strony ducha gorliwości i miłości do spełniania wszystkich dzieł na większą chwałę Boga oraz do pełnienia uczynków miłosierdzia duchowego i materialnego na rzecz bliźnich, zgodnie ze świętym celem tegoż Zjednoczenia, z drugiej zaś strony, aby w ten sposób stale utrzymywała wszystkich w doskonałym zachowywaniu przykazania miłości Boga i bliźniego. Boski Odkupiciel otrzymał od swego Ojca
[601] Klerycy Regularni (clerici regulares) — nazwę tę przyjęły niektóre zakony, jak: Teatyni — por. wyżej nr [306], przyp. 208/46; Somaskowie — por. tamże, przyp. 208/44, i inni.