Strona 172

Tom I

wszystkich wierzących[532] — członkowie bowiem tegoż Zjednoczenia powinni wspierać najwyższe apostolstwo, jakie w całym Kościele posiada Wikariusz Jezusa Chrystusa. Następnie dlatego, że to „Apostolstwo” otrzymuje swoje posłannictwo bezpośrednio od samej Głowy Kościoła i będąc z Nią zawsze złączone i przez Nią kierowane ma się rozgałęziać na cały świat, obejmując aktem powszechnej miłości wszystkie miejsca ziemi, wszystkie warstwy osób, wszystkie środki, tak głoszenie słowa Bożego i nauczanie, jak również ofiary pieniężne czy prace ręczne oraz wszystkie dzieła, które z natury swojej zmierzają do zachowywania i rozkrzewiania wiary i pobożności. W związku z tym uznaliśmy za stosowne umieścić w nazwie Zjednoczenia określenie „Katolickie”, celem podkreślenia jego „powszechności” co do miejsca, osób, środków i dzieł.

[495] Nazwa ta, przyjęta przez Pobożne Zjednoczenie, została zatwierdzona w chwili jego powstania. Kiedyśmy mianowicie przedstawili je do zatwierdzenia, wpierw Jego Eminencji Wikariuszowi, to Jego Eminencja potwierdził nazwę swoim pismem z dnia 4 kwietnia 1835, udzielając proszącemu Zjednoczeniu wszelkich błogosławieństw[533]: „Biorąc pod uwagę tak zbawienny cel, udzielam Petentom wszelkiego błogosławieństwa” (załącznik nr 3). Uzyskano podobne błogosławieństwo od Monsignora Wicegerenta, który pismem z dnia 29 maja 1835 również go udzielił[534]: „Udziela się najobfitszych błogosławieństw dla spełnienia przedstawionych zamierzeń świętych” (załącznik nr 4).

[496] Pobożne Zjednoczenie jednak nie czułoby się zadowolone w pełni, gdyby nie otrzymało zatwierdzenia od Papieża, pod którego bezpośrednią opieką ma działać. A ponieważ Pobożne Zjednoczenie wchodziło również w zakres zainteresowań Kongregacji Rozkrzewiania Wiary i Jego Eminencji Wikariusza, będąc w swej pracy zależne od pierwszej i od drugiego, sporządziło więc dwie zgodne kopie petycji, z których jedną wręczono Monsignorowi Mai, Sekretarzowi Kongregacji Rozkrzewiania Wiary, obecnie już Jego Eminencji Kardynałowi[535], drugą zaś Jego Eminencji Wikariuszowi, aby za pośrednictwem jednego i drugiego Jego Świątobliwość mógł zapoznać się z Dziełem i raczył potwierdzić je swym Apostolskim Błogosławieństwem. Jego Eminencja Mai złożył w tej sprawie relację Jego Świątobliwości z końcem czerwca 1835. Ojciec święty zaś (jak podaje wspomniany Kardynał) sprawę zatwierdził, polecając, aby Kardynał Wikariusz przedstawił także drugą petycję. Kiedy to nastąpiło w czasie audiencji 11 lipca 1835, to Jego Eminencja Wikariusz przekazał z tej audiencji u Ojca świętego następujące pismo: „Jego Świątobliwość udziela tysiącznych błogosławieństw Zjednoczeniu Apostolstwa Katolickiego, a wraz z nim każdemu dziełu pobożności i gorliwości, któremu to Zjednoczenie się poświęci”[536] (załącznik nr 5).

[497] Kiedy następnie zrodziła się co do tej nazwy pewna wątpliwość, to Jego Eminencja Lambruschini, Sekretarz Stanu, dobrze poinformowany o duchu Pobożnego Zjednoczenia, przedłożył sprawę Jego Świątobliwości na audiencji

[532] Por. l P 2,9.

[533] Por. wyżej nr [9].

[534] Por. wyżej nr [68].

[535] Angelo Mai — por. wyżej nr [454], przyp. 419.

[536] Por. wyżej nr [71].